Administracja prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła częściowe wyłączenie z wysokich ceł wybranych towarów elektronicznych importowanych z Chin. Decyzja ta dotyczy około 20 kategorii produktów, w tym smartfonów, półprzewodników, paneli słonecznych i wyświetlaczy LCD. Zwolnienie obejmuje zarówno 125-procentowe stawki celne nałożone na Chiny, jak i 10-procentowe obowiązujące wobec innych krajów.
Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt podkreśliła, że Stany Zjednoczone nie mogą dłużej polegać na zagranicznych łańcuchach dostaw, zwłaszcza w zakresie kluczowych technologii, takich jak czipy i sprzęt elektroniczny. Jak zaznaczyła, celem administracji jest stworzenie silnego zaplecza produkcyjnego wewnątrz kraju.
W efekcie tej polityki giganci technologiczni, tacy jak Apple i NVIDIA, przyspieszają przenoszenie produkcji do USA. Apple już wcześniej zapowiedziało inwestycję rzędu 500 miliardów dolarów w amerykańską gospodarkę na przestrzeni czterech lat. W ramach tego planu powstanie m.in. nowoczesny zakład produkcyjny w Houston, który ma obsługiwać serwery i infrastrukturę dla rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji. Firma zapowiedziała też zwiększenie wydatków na badania i rozwój oraz programy szkoleniowe dla pracowników.
Jaki Trump się dzisiaj wylosował? Ten rozsądny
Prezydent Trump nie rezygnuje z planów wprowadzenia dodatkowych opłat sektorowych, zwłaszcza dotyczących branży półprzewodników. Przypomniał również o groźbie nałożenia 100-procentowego podatku na tajwańskiego giganta TSMC, jeśli nie uruchomi produkcji w USA. TSMC już rozbudowuje swoje zakłady w Arizonie, rozpoczęte jeszcze za prezydentury Joe Bidena.
Według analityków, utrzymanie dotychczasowych ceł mogłoby doprowadzić do znaczących podwyżek cen elektroniki – w przypadku smartfonów nawet o 50%. Decyzja o ich zawieszeniu może więc być próbą uniknięcia szoku cenowego i jednoczesnym bodźcem dla relokacji produkcji do USA. Czy strategia Trumpa polegająca na ciągłej zmianie zdania działa? Na razie trudno to ocenić, bo wszyscy obserwatorzy są w szoku widząc tak mocną zmianę stanowiska względem tak kluczowych sektorów handlu.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Produkty technologiczne jednak zwolnione z ceł USA. Wielcy gracze wracają z produkcją do Ameryki