Przewidywał, że Bitcoin osiągnie 200 tys. USD. Teraz twierdzi, że kryptowaluty w USA są martwe

Inwestor Chamath Palihapitiya, miliarder, który kiedyś powiedział, że Bitcoin osiągnie cenę 200 000 USD, twierdzi, że kryptowaluty w Ameryce są już martwe. Obwinia za ten stan rzeczy głównie organy regulacyjne, zwłaszcza SEC (amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd), które jak twierdzi „wycelowało broń w kryptowaluty”.

Palihapitiya wskazuje winnych

Przemawiając w najnowszym odcinku podcastu All-In, którego jest współgospodarzem, Palihapitiya wskazał palcem winnych za rzekomy upadek kryptowalut w Ameryce, czyli organy regulujące branżę finansową. Oświadczenie było odpowiedzią na wiadomość, że Coinbase, druga co do wielkości giełda kryptowalut na świecie pod względem wolumenu obrotu, rozważa przeniesienie się poza Stany Zjednoczone. W zeszłym tygodniu firma otrzymała licencję na prowadzenie działalności na Bermudach.

Palihapitiya wskazał palcem winnych za rzekomy upadek kryptowalut w Ameryce.

Brian Armstrong, dyrektor generalny Coinbase, powiedział CNBC, że przygotowuje się do wieloletniej batalii sądowej z amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd po tym, jak regulator wydał mu zawiadomienie Wells w zeszłym miesiącu, co jest zwykle ostatnim krokiem przed formalnym postawieniem zarzutów. Coinbase pozwał SEC w poniedziałek, ponieważ, jak to ujął Armstrong, firma uważa, że Komisja łamie prawo.

„Krypto jest martwe w Ameryce"

„Krypto jest martwe w Ameryce. Mam na myśli, że teraz Gensler [przewodniczący amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych] nawet obwinia krypto za kryzys bankowy – więc władze Stanów Zjednoczonych zdecydowanie wycelowały broń w krypto”. Jak zauważył Fortune, Gensler zwrócił uwagę na banki przyjazne kryptowalutom Silvergate Bank i Signature Bank of New York, które poniosły porażkę w swoich uwagach na temat kryzysu bankowego.

Inna giełda, Bittrex, powiedziała już, że rozpoczęła proces likwidacji swojej działalności w USA, ponieważ dalsze działanie w obecnym amerykańskim otoczeniu regulacyjnym i gospodarczym nie jest ekonomicznie opłacalne.

Bitcoin miał osiągnąć cenę 200 000 USD

Palihapitiya powiedział, że firmy kryptowalutowe „były prawdopodobnie tymi, które najbardziej zagrażały establishmentowi”, ale przyznał, że branża przesuwała granice „bardziej niż jakikolwiek inny sektor gospodarki startupowej”. Jego słowa wyraźnie kontrastują z jego niegdyś optymistycznymi poglądami na temat kryptowalut. W 2021 roku przewidział, że Bitcoin wzrośnie z ówczesnej ceny 39 000 USD do 100 000 USD, zanim ostatecznie osiągnie 200 000 USD. Później twierdził, że Bitcoin „skutecznie zastąpił złoto”.

Bitcoinowi daleko do rekordowego poziomu 68 789 USD, ale od początku roku jego cena wzrosła o około 65%, z 16 675 USD do przeszło 28 tys. USD. Na początku tego miesiąca BTC po raz pierwszy od czerwca ubiegłego roku przekroczył granicę 30 000 USD.