Amerykańscy konsumenci odwiedzający oficjalną stronę internetową Razer od 2 kwietnia mogą się zdziwić – opcja zakupu laptopów tej popularnej marki zniknęła niemal całkowicie. W zamian pojawił się przycisk „Powiadom mnie”, kierujący użytkowników do subskrypcji e-mailowej z aktualizacjami dotyczącymi dostępności. Tego samego dnia w życie weszły nowe taryfy celne na import z Azji, które zdaniem ekspertów wstrząsnęły branżą komputerową.
Dotąd nie ukazało się żadne oficjalne oświadczenie Razer dotyczące przyczyn decyzji. Redakcje, które próbowały uzyskać komentarz od działu PR firmy, spotkały się z milczeniem. Jednak zbieg czasowy z wejściem w życie nowych taryf USA na importowane urządzenia elektroniczne – szczególnie z Tajwanu – wskazuje na prawdopodobną motywację: działanie prewencyjne wobec drastycznego wzrostu kosztów operacyjnych i cen końcowych.
Obecnie żaden z laptopów Razer – w tym popularne modele serii Blade – nie jest dostępny do zakupu na amerykańskiej stronie producenta. Niektóre linki prowadzą do błędów 404, inne do komunikatów „wyprzedano”, a pozostałe do wcześniej wspomnianej opcji zapisania się na powiadomienie. Nawet najnowszy produkt – regulowany stojak na laptopa, którego premiera miała miejsce tego samego dnia – został objęty blokadą sprzedaży.
Cła uderzają w branżę – Razer nie jest sam
Razer nie jest pierwszym producentem, który zareagował radykalnie na nowe przepisy. Zaledwie kilka dni wcześniej podobny krok ogłosiła firma Framework, znana z modularnych laptopów. Jej konto na platformie X (d. Twitter) ostrzegło wówczas, że 10-procentowe cła na import z Tajwanu sprawiają, że produkcja i sprzedaż niektórych modeli staje się nieopłacalna.v„Inne firmy prawdopodobnie podejmą podobne działania” – zapowiadała wtedy Framework. W świetle ostatnich wydarzeń ta prognoza okazuje się trafna.
Branżowi analitycy przewidują, że w nadchodzących tygodniach kolejni producenci komputerów przenośnych i stacjonarnych mogą ograniczyć sprzedaż lub podnieść ceny o nawet 20%, w zależności od stanu zapasów. Amerykański integrator systemów Puget Systems już zapowiedział, że utrzyma dotychczasowe ceny „do wyczerpania magazynów”.
Dla takich firm jak Razer – które projektują sprzęt w USA, ale produkcję i montaż zlecają głównie w Azji – nowa rzeczywistość oznacza konieczność rewizji całego modelu operacyjnego.
Na razie produkty Razera są nadal dostępne w innych regionach, m.in. w Kanadzie, gdzie strona internetowa firmy funkcjonuje bez zmian, a nawet umożliwia pełną personalizację laptopów. Dane z Wayback Machine pokazują, że jeszcze 1 kwietnia amerykańska wersja strony zawierała pełną ofertę sprzedaży. Decyzja o zawieszeniu sprzedaży została zatem podjęta błyskawicznie, co może sugerować brak przygotowania na skutki taryf.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Razer wstrzymuje sprzedaż laptopów w USA