Koronawirus wpływa nie tylko na zdrowie czy życie, ale też różne branże, które notują spadki zysków i zaliczają się do tego przedsiębiorstwa technologiczne. W związku z tym, że wiele osób przeniosło się z pracą do domu, z kolei uczniowie odbywają edukację domową należałoby oczekiwać zwiększonego zapotrzebowania na sprzęt, które w tej sytuacji jest dość logiczne. I chociaż na rzeczonym polu rzeczywiście dostrzeżono wzrost, to według danych Canalys branża odnotowała w pierwszym kwartale bieżącego roku spadek o 8 procent będący zarazem najgorszym od czterech lat, kiedy liczba dostaw zmalała o 12 procent. Rushabh Doshi, dyrektor ds. badań w Canalys stwierdził, że choć ludzie bardzo chętnie nabywali urządzenia w sklepach, to niestety producenci nie sprostali sporemu popytowi, ponieważ sama podaż była ograniczona z kilku powodów. Doshi powiedział, że rynek PC wystartował na początku 2020 roku bardzo dobrze po prezentacji przez Intela procesorów mających zasilać nowe komputery, jednak sytuacja pogorszyła się, kiedy fabryki w Chinach nie mogły kontynuować działalności po Chińskim Nowym Roku.
Według danych Canalys branża odnotowała w pierwszym kwartale bieżącego roku spadek o 8 procent będący zarazem najgorszym od czterech lat, kiedy liczba dostaw zmalała o 12 procent.
Doshi stwierdził również, że spowolnienie spotkało się z przyspieszonym popytem, ponieważ firmy musiały nieoczekiwanie wyposażyć grupy pracujące zdalnie w komputery realizując zamówienia na dziesiątki tysięcy urządzeń. Do tego grona zaliczają się m.in. dzieci, których szkoły zamknięto z powodu trwającej pandemii COVID-19. Jeśli chodzi o poszczególnych producentów, to na rynku prym wiedzie Lenovo z 23,9 procentami udziałów w rynku, zaś na drugim miejscu uplasowało się HP - 21,8 procent udziału. Trzecie oraz czwarte miejsce przypadło kolejno DELL - 19,6 procent i Apple - 6 procent, który nieznacznie wyprzedził piątego w tej stawce Acera mającego 5,8 procent udziałów w rynku. DELL może pochwalić się wzrostem o 1,1 procent z kolei HP i Apple spadkami o 13,8 procent oraz 21 procent. Jak zauważa Canalys kolejne miesiące nie będą dla dostawców komputerów zbyt optymistyczne i w tym roku zauważymy następne spadki sprzedaży, ponieważ konsumenci ograniczą swoje zakupy, co nie jest szczególnym zaskoczeniem przy tak dużej niepewności ekonomicznej wywołanej przez pandemię koronawirusa.
Producenci płyt głównych czy kart graficznych to kolejna grupa oczekująca spadków w związku z obecną sytuacją. Zgodnie z informacjami pochodzącymi od Digitimes zarówno NVIDIA, jak i AMD oraz Intel nie będą mogły świętować sukcesów sprzedażowych w najbliższej przyszłości. Jedno ze źródeł twierdzi, że sprzedaż płyt głównych i GPU spadła w Chinach o 30-50 procent w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku natomiast ewentualnej poprawy należy oczekiwać dopiero w lipcu, choć nie jest to do końca pewne, gdyż wszystko zależy od dalszego rozwoju pandemii koronawirusa. COVID-19 bez wątpienia zbiera śmiertelne żniwo i w samej Polsce dotychczas potwierdzono przeszło 6 tysięcy zakażeń, z czego zmarło ponad 208 osób. Co ważne według oficjalnej informacji wyzdrowiało 375 ludzi.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Rynek komputerów zanotował spadek o 8%