Samsung w tarapatach. Proces wytwarzania chipów z użyciem procesu 3 nm GAA drugiej generacji nie idzie zgodnie z planem. Gigant boryka się z bardzo kiepskim uzyskiem.
TSMC jak na razie raczej nie musi obawiać się mocnej konkurencji ze strony Sasmsunga. Koreański gigant mierzy się obecnie z poważnymi problemami dotyczącymi uzysku. O ile sytuacja z pierwszą generacją procesu 3 nm jest jeszcze nie najgorsza, tak druga generacja cierpi na bardzo słaby uzysk.
Celem Samsunga było dopracowanie litografii 3 nm GAA do takiego stopnia, aby pierwsza i druga generacja tego procesu zapewniała uzysk na poziomie 70%.
Celem Samsunga było dopracowanie litografii 3 nm GAA do takiego stopnia, aby pierwsza i druga generacja tego procesu zapewniała uzysk na poziomie 70%. Niestety w obu przypadkach jeszcze się to nie udało. Pierwsza generacja (SF3E-3GAE) osiąga aktualnie jedynie mięzy 50% a 60%.
Uzysk drugiej generacji 3 nm jest bardzo kiepski
Znacznie gorzej jest z drugą generacją 3 nm GAA. Tutaj Samsung może liczyć jedynie na 20% uzysku. Sytuacja jest zatem poważna i w zasadzie oznacza, że Samsung nie może być konkurencyjny na rynku. Oznacza to, że firmy będą decydować się na współpracę z TSMC.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Dramat Samsunga. Co drugi idzie do śmietnika