Samsung pokazuje mroczną stronę. Tym razem chciał uzyskać dane osobowe klientów

Samsung pokazuje mroczną stronę. Tym razem chciał uzyskać dane osobowe klientów

Producenci laptopów czy smartfonów utrudniają użytkownikom naprawę sprzętu na własną rękę, czy nawet wymianę takich podstawowych rzeczy jak pamięć RAM, czy dysk SSD, czego idealnym przykładem są produkty Apple. Do tego grona dołącza najwyraźniej Samsung, który ma praktykować dość dziwną politykę napraw.

Internet obiegła informacja o zerwaniu umowy przez iFixit z Samsungiem w związku niechęcią tego drugiego do respektowania przepisów prokonsumenckich, ale sprawa ma najwyraźniej drugie i to poważniejsze dno. Samsung rzekomo wymusza na niezależnych serwisach naprawiających sprzęt podawanie danych osobowych klientów korzystających z części zamiennych, co de facto utrudnia naprawę smartfonów. Źródłem tej rewelacji jest kopia umowy jednego z takich serwisów zawartej z południowokoreańskim przedsiębiorstwem.

Samsung miał wymuszać podawanie danych osobowych klientów niezależnych serwisów naprawiających urządzenia.

Serwis 404 Media uzyskał kopię umowy Samsunga z niezależnym usługodawcą, która stanowi, że w przypadku każdej naprawy musi on przesłać firmie imię i nazwisko, adres, numer telefonu klienta, jak również unikalny numer seryjny telefonu oraz numer IMEI i wszystkie szczegóły naprawy urządzenia.

Co więcej, Samsung informuje serwisy, iż muszą usunąć ze smartfonów marki wszelkie części zamienne — nawet jeśli korzystanie z części innych firm jest dozwolone. 404 Media twierdzi, że „potwierdził autentyczność umowy”.

Dodatkowo dyrektor generalny iFixit, Kyle Wiens, przyznał, że jego firma udostępniła Samsungowi pewne informacje o klientach. Wiens twierdzi, że nie może zweryfikować, czy podana umowa pozostaje w mocy i czy Samsung dalej zawiera takie porozumienia, ponieważ nigdy nie dostarczono mu kopii umowy, a wersja, którą widział, ma zredagowany rok (źródło mówi mi, że pochodzi z 2023 r.).

Nathan Proctor, starszy dyrektor kampanii na rzecz prawa do naprawy w amerykańskiej Grupie Badań nad Interesem Publicznym, wątpi, czy niezależne serwisy faktycznie usuwają z telefonów części zamienne, niezależnie od tego, o co Samsung prosi. To dużo pracy.

Samsung jak na razie milczy i nie komentuje medialnych doniesień.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Samsung pokazuje mroczną stronę. Tym razem chciał uzyskać dane osobowe klientów

 0