Samsung wypuszcza kamerę do tworzenia zawartości VR

Samsung wypuszcza kamerę do tworzenia zawartości VR

Dzisiaj swoją premierę będzie mieć Samsung Gear 360 - kamera do tworzenia materiałów w środowisku wirtualnej rzeczywistości. Początkowo sprzęt będzie dostępny jedynie w Korei Południowej i Singapurze. Według doniesień z poprzedniego tygodnia, w Europie Gear 360 zadebiutuje dopiero pod koniec maja z ceną początkową ustaloną na 350 Euro.

Kamera wyposażona jest w dwa szerokokątne obiektywy, które ustawione są do siebie w przeciwnych kierunkach i sumarycznie umożliwią objęcie 360-stopniowej perspektywy. Dzięki rozdzielczości 30 Megapikseli, kamera zapewnia jakość bliską 4K - 3840x1920 pikseli. W wewnętrznej pamięci urządzenia można zapisać 128 GB materiałów, a deklarowany czas pracy na baterii to 140 minut. Ponadto Gear 360 jest kompatybilny z najnowszymi smartfonami koreańskiego koncernu, które wykorzystuje w formie ekranu zapewniającego podgląd rejestrowanej treści, a także jako dodatkowy magazyn danych - materiały można przerzucić na słuchawkę poprzez połączenie Wi-Fi i obejrzeć w 2D. Co więcej, nagrane filmy kompatybilne są w pełni z YouTube, a precyzując - funkcją "360 st." tegoż serwisu.

Samsung planuje duże inwestycje w segmencie VR, zarówno w sektorze sprzętowo-programowym, jak i usługowym. Właśnie kamera Gear 360, razem z hełmem Gear VR i usługą Milk VR - umożliwiającą oglądanie filmików nakręconych w 360 stopniach - są częścią długoterminowej strategii Azjatów. Aby zapewnić najwyższy stopień wczucia się w środowisko wirtualnej rzeczywistości, koreańska korporacja ponoć stara się przezwyciężyć problemy typowe dla hełmów VR, związane ze słabą jakością obrazu, niską mocą obliczeniową, ciężarem i ograniczeniem ruchów, a także zawrotami głowy, które u niektórych powodują dyskomfort.

Obserwuj nas w Google News

Tagi

Mobile

Pokaż / Dodaj komentarze do: Samsung wypuszcza kamerę do tworzenia zawartości VR

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł