Seria iPhone 17 bez tajemnic? Pojawił się duży przeciek dotyczący również iPhone SE 4

Na zagranicznym portalu udostępniony został duży przeciek opisujący smartfony z linii iPhone 17 oraz iPhone'a SE 4. generacji. Zgodnie z tymi informacji Apple między innymi pozbędzie się z oferty modelu iPhone Plus. Zastąpi go coś innego.

Przed nami jeszcze premiera serii iPhone 16, która powinna odbyć się we wrześniu. Mimo to nie brakuje doniesień mówiących już o jeszcze następnej generacji. Nowe przecieki w temacie iPhone 17 i nie tylko przedstawił teraz Ice Universe. W czterech punktach wymienił znane mu informacje na temat podstawowego iPhone 17, serii iPhone 17 Pro, a także iPhone 17 Slim i iPhone SE 4.

Przechodząc już do serii iPhone 17, podstawowy model ma po raz pierwszy otrzymać panel LTPO. W praktyce oznacza to zmienne odświeżanie do 120 Hz oraz możliwą obsługę funkcji always-on-display.

Zacznijmy od budżetowej propozycji. Zdaniem Ice Universe czwarta generacja iPhone'a SE jako pierwsza z tej linii wprowadzi ekran OLED oraz zwiększy rozmiar (z 4,7 cali na 6,06 cali). Nie jest to pierwszy raz, kiedy możemy przeczytać o tego rodzaju zmianach. Pytanie wciąż pozostaje jedno - jak wykorzystanie OLED-a wpłynie na finalną cenę iPhone SE 4.

Procesorem w tym przypadku zostać ma układ A18, który wesprze 6 GB lub 8 GB pamięci RAM. Oczekuje się, że iPhone SE 4. generacji zadebiutuje w okresie od marca do maja 2025 roku i będzie kosztował między 499 dolarów a 549 dolarów.

Seria iPhone 17

Przechodząc już do serii iPhone 17, podstawowy model ma po raz pierwszy otrzymać panel LTPO. W praktyce oznacza to zmienne odświeżanie do 120 Hz oraz możliwą obsługę funkcji always-on-display. Nawet budżetowe smartfony z Androidem już od dłuższego czasu posiadają ekrany 60 Hz. W przypadku iPhone'ów na szybsze odświeżanie ekranu można liczyć wyłącznie w modelach Pro i Pro Max. Dodanie 120 Hz w podstawowym modelu iPhone 17 byłoby zatem dość mocno spóźnionym ulepszeniem, które jednocześnie usunęłoby jeden z powodów do wyboru droższych modeli z dopiskiem Pro. Idąc dalej, na pokładzie zwykłego iPhone 17 pracować ma chip A19 oraz 8 GB RAM. Jeśli chodzi o rozmiar to Apple ma postawić na 6,27 cali (co pewnie będzie zaokrąglone do 6,3 cali). Spodziewana cena za ten model to 799 dolarów.

Zgodnie z tym co podaje Ice Universe, iPhone 17 Pro oraz iPhone 17 Pro Max otrzymają 12 GB pamięci RAM (iPhone 15 Pro/Pro Max ma 8 GB). Co więcej oba flagowce tej generacji mają również posiadać zestaw trzech aparatów 48 MP. Za wydajność odpowiadać będzie natomiast procesor A19 Pro. Ich przekątne to kolejno 6,27" i 6,86". iPhone 17 Pro ma być wyceniony na 1099 dolarów, a iPhone 17 Pro Max na 1199 dolarów.

Ciekawym modelem, który może zapoczątkować nową linię ma być iPhone 17 Slim. Według udostępnionych informacji zastąpi on model iPhone Plus. Wersja Slim również ma posiadać ekran LTPO. Podobno będzie on miał rozmiar 6,65 cali. W specyfikacji tego modelu znaleźć ma się także chip A19 oraz 8 GB RAM. Bardzo ciekawie będzie zobaczyć wersję Slim. Apple pokazało już, że potrafi robić bardzo cienkie urządzenia prezentując 13-calowego iPada Pro z chipem M4, który ma zaledwie 5,1 mm grubości. Model Slim ma być jednak dużo droższy od zwykłego iPhone'a 17 mimo tego samego procesora, tej samej ilości RAM oraz innych wspólnych cech. iPhone 17 Slim podobno będzie wyceniony przez Apple na 1299 dolarów.

Premiera wszystkich modeli z rodziny iPhone 17 spodziewana jest we wrześniu 2025 roku. Wszystkie z omawianych smartfonów, również iPhone SE 4, mają być wyposażone w złącze USB-C. Nowe szczegóły dotyczące przyszłych iPhone'ów wyglądają bardzo ciekawie i obiecująco. Pamiętajmy tylko, iż na tę chwilę są to niepotwierdzone informacje.