W tym roku portal Yahoo przyznał się do tego, że spotkały go dwa włamania na ogromną skalę - w wyniku pierwszego skradziono dane 500 milionów użytkowników, natomiast w przypadku drugiego - miliarda. Najnowsze doniesienia sugerują, że osoby odpowiedzialne za to drugie wydarzenie sprzedały zawartość bazy danych za 300 tysięcy dolarów.
Warto zaznaczyć, że te czyny miały miejsce odpowiednio w 2013 i 2014 roku. O pierwszym z nich Yahoo poinformowało we wrześniu tego roku, o drugim - w minioną środę. Skradzione informacje to imiona, adresy email, daty urodzin, numery telefonów i hasła, a także pytania pomocnicze i drugorzędne adresy email do resetowania haseł. Ponadto, hackerzy weszli w posiadanie prywatnych danych żołnierzy i pracowników rządowych.
Andrew Komarov, szef InfoArmor, firmy zajmującej się zabezpieczeniami informatycznymi, uważa, że za włamania odpowiada grupa hackerska ze Wschodniej Europy, która sprzedała informacje trzem interesantom - dwóm dostarczycielom spamu oraz trzeciemu podmiotowi, którego interesowało szpiegostwo.
Gdy InfoArmor otrzymało kopię bazy danych, natychmiast powiadomiło wojsko i międzynarodowe organy ścigania w Stanach Zjednoczonych, Australii, Kanadzie, Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej. Następnie poddały one weryfikacji autentyczności tych informacji, a niektóre z nich skontaktowały się z Yahoo. Komarov nie chciał tego robić bezpośrednio, gdyż uważał, że mogłoby to negatywnie odbić się na próbie przejęcia firmy przez Verizon.
Obecnie baza danych wyceniona Yahoo wyceniona jest już tylko na 20 tysięcy dolarów - oferowane dane są znacznie mniej cenne po tym jak Yahoo wymusiło resetowanie haseł. Yahoo nadal nie wie, kto dokonał ataku, ale jest to największe włamanie w historii jakiejkolwiek firmy. FBI prowadzi dochodzenie, lecz nie było w stanie na razie potwierdzić doniesień Komarova.
Wielką niewiadomą jest też także potencjalne przejęcie przez Verizon, który ostatnio prosił o obniżenie ceny o miliard dolarów z transakcji na kwotę 4,8 miliarda dol. Być może ze względu na najnowsze wieści, Verizon postanowi wycofać się z kupna.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Skradzione dane miliarda użytkowników Yahoo sprzedano za 300 tys. dolarów