Smartfony zakazane w autobusach? Projekt przepisów już jest


Smartfony zakazane w autobusach? Projekt przepisów już jest

Smartfony są uważanie przez niektóre grupy jako urządzenia, które uzależniają i szkodzą szczególnie dzieciom. Stąd pomysł, by zakazać ich w szkołach, a nawet w pojazdach komunikacji miejskiej. Jedno z polskich miast ma już nawet gotowy projekt, choć obejmuje on nie tylko telefony.

O tym, że smartfony są szkodliwe dla młodzieży powiedziano już wiele. Nie raz przestrzegano, by nie wchodzić na pasy, gdy patrzymy w ekran urządzenia, ponieważ prowadziło to do wypadków. O ile pomysł zakazu korzystania ze smartfonów w szkołach jest powszechnie znany, tak zabronienie używania wspomnianego sprzętu w pojazdach komunikacji miejskiej jest czymś nowym i bliskim realizacji. Projekt przepisów jest już bowiem przygotowany.

Smartfony mogą być zakazane w autobusach

Jak na razie tylko jedno miasto w Polsce może objąć to ograniczenie. Chodzi o Kraków, którego władze rozważają wprowadzenie zakazu korzystania w autobusach nie tylko ze smartfonów, ale także sprzętu elektroniczego z włączonym głośnikiem lub zestawem głośnomówiącym. Jest już nawet gotowy projekt, który zyskał aprobatę prezydenta miasta oraz Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.

Władze Krakowa rozważają wprowadzenie zakazu korzystania ze smartfonów i innych urządzeń elektronicznych wyposażonych z włączonym głośnikiem w komunikacji miejskiej.

Smartfony

Zakaz ma ograniczyć zakłócanie ciszy przez pasażerów używających głośników do prowadzenia rozmów czy słuchania muzyki. Nic nie jest jednak jeszcze przesądzone, a ostateczna decyzja w tej sprawie zależy od radnych miasta. Projekt zakazu przygotowała Komisja Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta Krakowa na podstawie petycji złożonej przez grupę mieszkańców. 

Radni, którzy pozytywnie ocenili pomysł są za tym, by w krakowskiej komunikacji miejskiej obowiązywał zakaz "użytkowania telefonu komórkowego oraz innych urządzeń elektronicznych z wykorzystaniem zestawu głośnomówiącego lub głośnika multimedialnego, w szczególności do odtwarzania multimediów dźwiękowych".

Projekt zakazu z poparciem władz miasta

Prezydent Aleksander Miszalski oraz MPK Kraków wyrazili poparcie dla tego projektu, uznając go za krok w stronę poprawy komfortu pasażerów komunikacji miejskiej.

Pomysł zakłada ograniczenie hałasu i dyskomfortu dla osób, które korzystają z transportu publicznego, a których rozmowy telefoniczne czy słuchanie muzyki przez głośniki mogą przeszkadzać innym pasażerom.

Będzie to martwy przepis?

Mimo poparcia władz Krakowa oraz części mieszkańców pojawiają się głosy, iż będzie to martwy przepis, który nic nie zmieni ani nie poprawi komfortu podróżowania środkami komunikacji miejskiej. W tym przypadku projekt zakazuje jedynie rozmów prowadzonych za pomocą głośnika, a nie całkowitego zakazania używania telefonów i tutaj jest pies pogrzebany. Wiele osób zastanawia się, jak skutecznie egzekwować taki przepis.

Warszawa próbowała, ale poległa

Zakazanie urządzeń wyposażonych w głośnik w autobusach nie jest nowym pomysłem, a podobny miała Warszawa. Przykład stolicy Polski pokazuje zresztą, jak trudne jest wdrożenie takich przepisów.

W Warszawie przez pewien czas obowiązywał zakaz korzystania z głośników w komunikacji miejskiej, ostatecznie zrezygnowano z niego, uznając, że przepis stał się martwy, ponieważ nie był skutecznie egzekwowany. Kraków chce uniknąć podobnych problemów i szuka sposobów na to, by wprowadzone przepisy były skuteczne i miały realny wpływ na komfort pasażerów.

Zakaz smartfonów w polskich szkołach

O zakazie korzystania ze smartfonów w szkołach w Polsce mówi się cały czas. Jakiś czas temu do sejmu trafił nawet projekt nowelizacji ustawy Prawo oświatowe przygotowany przez posłów Polski 2050 zabraniający używania smartfonów na terenie szkół podstawowych. Przewidziano wyjątki, w ramach których telefony będą mogły być używane przez uczniów związane ze zdrowiem czy celami edukacyjnymi.

Głosy odnośnie tego pomysłu są różne. Związek Nauczycielstwa Polskiego jest za jasną regulacją na poziomie krajowym, która ułatwiłaby kontrolę oraz ujednoliciła zasady we wszystkich szkołach. Natomiast niektóre stowarzyszenia edukacyjne oraz organizacje uważają, że decyzja powinna należeć wyłącznie do dyrektorów placówek.

W USA takie zakazy już obowiązują

Ze smartfonami nie patyczkują się za to w Stanach Zjednoczonych. 35 stanów USA ma już aktywne zakazy, z czego w obecnym roku szkolnym na taki krok zdecydowało się 17 stanów wraz z Dystryktem Kolumbii. Co ciekawe ta polityka zyskała poparcie obu partii w Stanach Zjednoczonych, Republikanów oraz Demokratów.

Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!

Pokaż / Dodaj komentarze do:

Smartfony zakazane w autobusach? Projekt przepisów już jest
 0