Specjalista IT dostał pracę w 80 firmach. Nie pracował, a wszyscy mu płacili

Specjalista IT dostał pracę w 80 firmach. Nie pracował, a wszyscy mu płacili

„Czy całkowicie sabotowałem swoją karierę?” – miał zapytać Soham Parekh, indyjski informatyk, który przez cztery lata żył z pracy, której nigdy nie wykonywał.

Soham Parekh, indyjski inżynier IT, stał się niechlubną gwiazdą branży technologicznej po tym, jak ujawniono, że przez ostatnie cztery lata był zatrudniony w aż 80 różnych firmach – i to niemal bez żadnej aktywności zawodowej. Jak donoszą media, Parekh potrafił przez długie miesiące pobierać pensję, nie wykonując żadnych zadań, by następnie – po zwolnieniu – natychmiast znaleźć zatrudnienie w kolejnej firmie.

W wielu przypadkach był równolegle zatrudniony nawet w czterech-pięciu organizacjach, nie informując żadnej z nich o wieloetatowości. Eksperci mówią o rzadkim, ale coraz częściej obserwowanym zjawisku tzw. „overemployment”, czyli jednoczesnej pracy w wielu miejscach – z tą różnicą, że Parekh nie próbował nawet udawać zaangażowania.

 

Fałszywe CV i... AI zamiast pracy

Jak się okazało, Parekh świetnie wypadał na rozmowach kwalifikacyjnych, a jego rzekome doświadczenie oraz profesjonalnie przygotowane CV robiły wrażenie na rekruterach. Niektórzy z jego byłych pracodawców twierdzą, że nawet 90% informacji zawartych w jego dokumentach aplikacyjnych było nieprawdziwe. W CV figurowały m.in. tytuł licencjata z University of Mumbai oraz magisterium z prestiżowego Georgia Institute of Technology – dane te są obecnie weryfikowane.

Parekh miał również korzystać z narzędzi opartych na sztucznej inteligencji – m.in. generując odpowiedzi na pytania rekruterów czy przedstawiając wygenerowane treści jako efekty własnej pracy. To właśnie AI pomagała mu przetrwać pierwsze tygodnie w firmach, zanim został zdemaskowany.

 

Kulisy afery. Playground AI ujawnia schemat

Afera wyszła na jaw, gdy Parekh został zatrudniony w startupie Playground AI, który już po tygodniu zorientował się, że nowy pracownik... w rzeczywistości „pracuje” w kilku firmach jednocześnie. Suhail Doshi, współzałożyciel Playground AI i były CEO firmy Mixpanel, opublikował na platformie X ostrzeżenie skierowane do innych firm:

„Publiczne ogłoszenie: Jest człowiek o imieniu Soham Parekh (Indie), który równocześnie pracuje dla 3-4 startupów. Celem są głównie firmy z programu Y Combinator. Uważajcie.”

Doshi zamieścił również CV Parekha, w którym pojawiają się nazwy takich firm jak Dynamo AI, Union AI, Synthesia i Alan AI. W odpowiedzi na jego wpis odezwali się inni przedsiębiorcy z Doliny Krzemowej, którzy rozpoznali Parekha jako swojego byłego „pracownika”.

Flo Crivello z Lindy AI napisał, że Parekh został zatrudniony zaledwie tydzień wcześniej – i już został zwolniony. Podobne doświadczenia opisali m.in. Nikołaj Uporow z Fleet AI oraz Matthew Parkhurst z Antimetal. Ten ostatni stwierdził z ironią, że zatrudnienie Parekha „to nowy rytuał przejścia” dla każdej firmy technologicznej.

Zaskakująca skuteczność i... pierwsze oznaki skruchy

Choć większość reakcji ze strony firm to złość i konsternacja, Parekh nie jest pozbawiony obrońców. Część użytkowników platformy X, którzy twierdzą, że z nim współpracowali, podkreśla jego umiejętności techniczne: „Kiedy pracuje, to naprawdę pracuje. Potrafił wykonać zadanie w godzinę, podczas gdy innym zajęłoby to trzy.”

Według India Today, Parekh po ujawnieniu sprawy miał skontaktować się z Suhailem Doshim, wysyłając mu prywatną wiadomość:

„Pytam o to jako o szczerą radę… Czy całkowicie sabotowałem swoją karierę? Co mogę zrobić, by poprawić sytuację? Chętnie też się przyznam.”

Jak dotąd Parekh nie wystosował żadnego oficjalnego oświadczenia.

Problem systemowy?

Eksperci zauważają, że historia Parekha może być objawem głębszego problemu w branży IT – niewystarczającej weryfikacji kandydatów, przeciążenia rekruterów oraz braku kontroli nad faktyczną produktywnością pracowników zdalnych.

Co więcej, nie jest to pierwszy przypadek tego typu. W marcu 2025 r. media donosiły o amerykańskim inżynierze QA, który przez kilka lat równocześnie pracował w dziewięciu firmach, delegując swoje obowiązki do zewnętrznych podwykonawców.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Specjalista IT dostał pracę w 80 firmach. Nie pracował, a wszyscy mu płacili

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł