Szef NVIDIA: GeForce RTX jest mocniejszy od GPU w PS5 i Xbox Series X

Do premiery konsol PlayStation 5 i Xbox Series X pozostało jeszcze dużo czasu, a my już wiemy, że zarówno procesor, jak i układ graficzny zostanie dostarczony przez AMD i będzie bazować na Zen 2 oraz Navi. W pewnym sensie szpilkę rywalowi postanowiła wbić NVIDIA, której prezes Jensen Huang odniósł się do GPU przyszłych konsol. Otóż podczas konferencji na GTC China 2019 Huang powiedział, że ich topowe karty graficzne z serii GeForce RTX są wydajniejsze od procesorów graficznych, które znajdą się w sprzęcie Sony i Microsoftu. Przy okazji w trakcie prezentacji szef Zielonych zaprezentował slajd porównujący starszego laptopa do gier wyposażonego w kartę GeForce GTX 980M z notebookiem, w którym umieszczono nowszego GeForce RTX 2080 Max-Q.

Według szefa NVIDII topowe karty graficzne z serii GeForce RTX są wydajniejsze od układów wykorzystanych w konsolach nowej generacji.

Konkretnym punktem porównania było zaprezentowanie technologii Max-Q, która w ocenie NVIDII zrewolucjonizowała rynek komputerów przenośnych oferując większą wydajność za rozsądne pieniądze. Modele wykorzystane do tej prezentacji to Lenovo Y900 oraz Lenovo Y740. Podczas spotkania Jensen Huang stwierdził, że wspomniany RTX 2080 przewyższa swoją mocą nadchodzące konsole. Chociaż nie da się ukryć, że Ameryki to najpewniej on nie odkrył zaś propozycja NVIDII w starciu z GPU zastosowanym w next-genach Sony czy Microsoftu okaże się lepsza, ale należy wziąć pod uwagę jeden dość kluczowy szczegół mianowicie — cenę. Za przykładowego GeForce RTX 2080 (nie mówiąc o jego wersji Ti) trzeba zapłacić niemałą ilość pieniędzy, z kolei domyślna wartość konsol powinna zamknąć się w granicy około 3 tysięcy złotych.

Za rzeczoną cenę dostaniemy praktycznie gotowy sprzęt do gier, natomiast w przypadku karty najczęściej musimy dokupić jeszcze pozostałe i w większości przypadków wcale nie tanie podzespoły. Jeśli chodzi o możliwości nowych urządzeń to wiemy, że otrzymają one szybki dysk SSD mający za zadanie skrócić czas ładowania gier, pełną kompatybilność wsteczną czy granie nawet przy 120 klatkach na sekundę. Niestety nie wiemy ile dokładnie będziemy musieli zapłacić za next-geny, aczkolwiek według analityka Daniela Ahmada ich wartość może przekroczyć nawet 400 dolarów bowiem w innym przypadku producenci byliby stratni na produkcji każdej sztuki.