Tesla rezygnuje z range extendera do Cybertrucka. Co ze zwrotem pieniędzy?

Tesla oficjalnie zrezygnowała z planów udostępnienia opcjonalnego pakietu zwiększającego zasięg dla Cybertrucka. Decyzja oznacza, iż klienci, którzy zarezerwowali urządzenie, otrzymają pełny zwrot opłaty rezerwacyjnej w wysokości 2000 dolarów. Pakiet miał kosztować 16 000 dolarów i wydłużać zasięg pojazdu o kilkaset kilometrów, lecz firma ostatecznie nie wprowadzi go na rynek.

Dodatkowy akumulator był przedstawiany jako rozwiązanie dla tych, którzy liczyli na większy zasięg niż oferują standardowe wersje pojazdu. W pierwotnych zapowiedziach z 2019 roku Elon Musk deklarował, że topowy Cybertruck – w wariancie z trzema silnikami – będzie w stanie przejechać na jednym ładowaniu aż 500 mil, przy cenie początkowej 70 000 dolarów.

Rzeczywistość okazała się jednak inna. W dniu premiery najdłuższy zasięg miała wersja z dwoma silnikami i napędem na wszystkie koła, oferująca maksymalnie 325 mil i kosztująca niemal 80 000 dolarów. Najmocniejszy model – Cyberbeast – osiąga z kolei 301 mil i kosztuje blisko 100 000 dolarów.

Tesla rezygnuje z dodatkowego akumulatora do Cybertrucka. Klienci otrzymają zwroty

Według Tesli, dodatkowy pakiet miał początkowo zwiększyć zasięg wersji dual-motor do ponad 470 mil, choć w 2024 roku zaktualizowano tę wartość do „ponad 445 mil”. Mimo że nie był to produkt gotowy do sprzedaży, firma pozwalała klientom rezerwować go za 2000 dolarów, co miało zagwarantować pierwszeństwo zakupu po premierze zaplanowanej początkowo na początek 2025 roku. Termin został jednak przesunięty na połowę roku, a następnie całkowicie usunięto produkt z konfiguratora online – co dla wielu było już jasnym sygnałem, że jego los jest przesądzony.

Tesla oficjalnie zrezygnowała z planów udostępnienia opcjonalnego pakietu zwiększającego zasięg dla Cybertrucka. Decyzja oznacza, iż klienci, którzy zarezerwowali urządzenie, otrzymają pełny zwrot opłaty rezerwacyjnej w wysokości 2000 dolarów.

Tesla nie podała oficjalnego powodu decyzji o wycofaniu projektu. Niektóre przesłanki wskazują, iż wpływ mogły mieć względy praktyczne i ekonomiczne. Pakiet zajmował około jednej trzeciej przestrzeni ładunkowej Cybertrucka, jak również wymagał specjalistycznej instalacji oraz demontażu w autoryzowanym serwisie, co w połączeniu z wysoką ceną mogło znacząco ograniczyć jego atrakcyjność. Niewykluczone, że liczba rezerwacji nie była wystarczająca, by uzasadnić rozpoczęcie produkcji.

Cybertruck, mimo ogromnego medialnego zainteresowania, nie odniósł jeszcze komercyjnego sukcesu na miarę oczekiwań. Od rozpoczęcia dostaw pod koniec 2023 roku Tesla sprzedała mniej niż 50 000 sztuk tego modelu – znacznie poniżej wcześniejszych prognoz Elona Muska, który przewidywał od 250 000 do nawet 500 000 egzemplarzy rocznie. W dodatku pojazd był już przedmiotem ośmiu akcji serwisowych, co również mogło wpłynąć na ograniczone zainteresowanie.

Decyzja o anulowaniu pakietu zwiększającego zasięg może być kolejnym sygnałem, że Tesla stara się ograniczyć koszty i uprościć ofertę Cybertrucka w obliczu niższego niż przewidywano popytu. Choć firma nie zamierza kontynuować tego projektu, wszyscy klienci, którzy złożyli rezerwację, otrzymają pełny zwrot wpłaconej zaliczki – o czym zostali poinformowani mailowo.