Sekretarz prasowa Białego Domu, Karoline Leavitt, ujawniła w poniedziałek szokujące informacje dotyczące wydatków Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID). Podczas konferencji prasowej przed siedzibą administracji prezydenta Trumpa Leavitt przedstawiła listę absurdalnych projektów finansowanych z pieniędzy amerykańskich podatników, z czego większość skupiała się wokół propagowania DEI.
„Nie wiem, jak wy, ale jako amerykański podatnik nie chcę, żeby moje dolary szły na to g...o” – powiedziała Leavitt, dodając, że „Amerykanie także tego nie chcą”. Podkreśliła również, że prezydent Trump powierzył Elonowi Muskowi zadanie eliminacji marnotrawstwa, oszustw i nadużyć w rządzie federalnym. Leavitt, nie przebierając w słowach, wyliczyła przykłady wydatków agencji. Wśród nich znalazły się:
- 1,5 miliona dolarów na rozwój polityki DEI (Diversity, Equity, Inclusion) w miejscach pracy w Serbii,
- 70 000 dolarów na produkcję musicalu DEI w Irlandii,
- 47 000 dolarów na operę transseksualną w Kolumbii,
- 32 000 dolarów na komiks transseksualny w Peru.
NEW: Karoline Leavitt highlights the waste and abuse of USAID, lists the top 4 most insane priorities.
— Collin Rugg (@CollinRugg) February 3, 2025
"Here's the reason why Elon Musk and others have been taking a look."
1. "$1.5M to advance DEI in Serbia's workplaces."
2. "$70k for a production of a DEI musical in… pic.twitter.com/E0eKZCCYz3
USAID finansuje bojowników Al-Kaidy i talibów?
Na oficjalnej stronie Białego Domu opublikowano dodatkowe informacje na temat innych kontrowersyjnych projektów finansowanych przez USAID. Z dokumentu wynika, że agencja przeznaczyła m.in.: ponad 2 miliony dolarów na pojazdy elektryczne w Wietnamie, 2 miliony dolarów na operacje zmiany płci i aktywizm LGBT w Gwatemali, 6 milionów dolarów na wsparcie turystyki w Egipcie, pieniądze na posiłki dla bojowników Al-Kaidy w Syrii, finansowanie „spersonalizowanych” środków antykoncepcyjnych w krajach rozwijających się, kanały nawadniające, sprzęt rolniczy i nawóz wykorzystywany do uprawy maku i produkcji heroiny w Afganistanie, przynosząc korzyści talibom.
Trump: USAID została przejęta przez radykalną lewicę
Prezydent Donald Trump od dawna podważa sens istnienia USAID, twierdząc, że agencja daleko odeszła od swojej pierwotnej misji i stała się narzędziem „radykalnych lewicowych szaleńców”.
Przypomnijmy, że USAID została założona w 1961 roku przez prezydenta Johna F. Kennedy’ego jako część Planu Marshalla, który miał pomóc Europie w odbudowie po II wojnie światowej. Jednak w latach 70. agencja zmieniła swój profil, przechodząc od pomocy technicznej i kapitałowej do finansowania „podstawowych potrzeb człowieka”, takich jak żywność, edukacja i zdrowie. Zdaniem krytyków obecnie jest to instrument polityczny, który sprzeniewierza publiczne fundusze na ideologiczne projekty.
Elon Musk na wojnie z USAID: „To organizacja przestępcza”
Elon Musk, pełniący funkcję głównego doradcy prezydenta oraz szefa Departamentu Efektywności Rządowej, otwarcie przyznał, że zamierza zamknąć USAID. „USAID jest organizacją przestępczą. Czas, żeby umarła” – napisał na platformie X.
Biały Dom nie planuje jednak całkowitej likwidacji agencji, skłaniając się ku reformie wewnątrz organizacji. Na czele USAID stanął sekretarz stanu Marco Rubio, który przywrócił najbardziej pilną pomoc humanitarną jak program dystrybucji leków przeciwko AIDS, PEPFAR. Sekretarz stanu USA zapowiedział jednocześnie likwidację programów sprzecznych z polityką obecnej administracji. „Jeśli pójdziesz od jednej misji dyplomatycznej do drugiej, z ambasady do ambasady na całym świecie, zobaczysz, że w wielu przypadkach USAID jest zaangażowana w programy przeciwne temu, co staramy się zrobić w naszej narodowej strategii i to nie może trwać nadal” – stwierdził.
Polska lewica odcięta od finansowania z USA
Decyzji Donalda Trumpa odbiła się szerokim echem również w Polsce. Dotknięte nią zostały liczne fundacje i stowarzyszenia, w tym Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Stowarzyszenie 61, Fundacja „To Proste”, Kampania Przeciw Homofobii oraz „Tour de Konstytucja”. Przedstawiciele tych organizacji alarmują, że nagła utrata finansowania może zagrozić ich funkcjonowaniu, a w niektórych przypadkach wręcz doprowadzić do ich zamknięcia.
„100 tys. dolarów rocznie, które trafiało do nas od amerykańskiego Departamentu Pracy, wydawaliśmy na rzecznictwo, szkolenia dla aktywistów czy walkę z uchwałami anty-LGBT. Mieliśmy też obietnicę kontynuacji finansowania – kolejne 75 tys. dolarów – na wielką kampanię społeczną o związkach partnerskich. Z dnia na dzień straciliśmy te środki” – mówi aktywistka LGBT Mirka Makuchowska.
Media „niezależne” tracą wsparcie? Krytyka Polityczna w kłopotach
Decyzja administracji Trumpa uderzyła również w Krytykę Polityczną. Jak informuje redakcja, w ubiegłym tygodniu otrzymali wiadomość o zawieszeniu amerykańskiego grantu na 90 dni.
„Dostałam maila od organizacji, z którą współpracujemy i realizujemy projekt dotyczący wspierania mediów niezależnych. Temat wiadomości: „grant suspension” – zawieszenie dotacji” – przekazuje redakcja Krytyki Politycznej. Choć organizacja otrzymuje również wsparcie z innych źródeł, w tym od Komisji Europejskiej, Fundacji Sorosa i warszawskiego ratusza, to amerykańskie fundusze były kluczowe dla realizacji niektórych projektów.
Bosak: „Zależność od lewicy z Waszyngtonu”
Sytuację skomentował także wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, który na platformie X napisał:
„Media „niezależne” w Polsce, na Węgrzech i w innych państwach okazały się… zależne od lewicy z Waszyngtonu. Cóż za niespodzianka!”
Media „niezależne” w Polsce, na Węgrzech i w innych państwach okazały się… zależne od lewicy z Waszyngtonu. Cóż za niespodzianka! https://t.co/svkb53qQxi
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) January 31, 2025
Pokaż / Dodaj komentarze do: Trump zakręca kurek z finansowaniem DEI na świecie. Oberwały też polskie lewicowe portale