Najpopularniejsza platforma do streamingu gier wideo w tym momencie przechodzi metamorfozę. Zmiany, które nie są jeszcze widoczne u wszystkich, mają na celu zwiększenie zaangażowania użytkowników portalu.
Twitch po raz ujawnił serwis Pulse - czyli coś na kształt news feedu z Facebooka - w marcu, ale dopiero teraz postanowił uczynić z niego prominentną część swojej platformy. Od teraz będzie on integralną częścią strony głównej serwisu należącego do firmy Amazon. To właśnie tam zobaczymy promowane przekazy na żywo, świeżo udostępnione klipy i zarchiwizowane streamy dobierane dla nas pod kątem historii przeglądania. Naturalnie sami także będziemy mogli także dzielić się nowymi statusami w formie tekstu, klipu i innych rodzajów zawartości. W tym momencie obsługiwane są filmiki z Vimeo, YouTube i Twitcha, a także pliki graficzne (w tym GIF-y z Imgur i Gfycat).
W założeniu "ciaśniejsza" integracja Pulse w obrębie serwisu Twitch pozwoli streamerom na budowanie bliższych więzi ze swoją publicznością. Poprzednio proces ten ograniczał się wyłącznie do samych transmisji, a teraz możliwe są interakcje poza nimi, w sposób, który zapewnia ciągłość. Być może Twitch pragnie też - z korzyścią dla siebie - ujednolicić funkcje znane z innych serwisów, aby w ostatecznym rozrachunku używać wyłącznie ich platformy, a zrezygnować z (bądź ograniczyć używanie) konkurencyjnych rozwiązań. Jak oceniacie zmiany na Twitchu? Uważacie, że są dla niego korzystne?
Pokaż / Dodaj komentarze do: Twitch upodabnia się do portali społecznościowych