Technologia, która jeszcze niedawno brzmiała jak science fiction, dziś zmienia życie ludzi pozbawionych możliwości mówienia i poruszania się. Bradford Smith, cierpiący na stwardnienie zanikowe boczne (ALS), stał się trzecim pacjentem na świecie, któremu wszczepiono implant mózgowy Neuralink – interfejs mózg-komputer (BCI) opracowany przez firmę Elona Muska. Efekty są zdumiewające: Smith nie tylko odzyskał zdolność obsługi komputera, ale tworzy i publikuje własne filmy na YouTube – wyłącznie za pomocą myśli.
ALS to choroba neurodegeneracyjna, która powoli odbiera zdolność poruszania się i mówienia. Bradford Smith, nie mogąc już komunikować się w żaden tradycyjny sposób, odzyskał kontakt ze światem dzięki implantowi Neuralink. Choć nie może mówić ani ruszać rękami, dziś porusza kursorem na ekranie komputera, kontrolując go za pomocą języka – a dokładniej, dzięki sygnałom nerwowym generowanym podczas prób jego poruszenia.

Technologia ta działa z niesamowitą precyzją. Jak tłumaczy sam Smith, urządzenie jest podłączone do kory ruchowej mózgu i nie odczytuje bezpośrednio myśli czy słów – a jedynie zamiar ruchu. Początkowo próbował poruszać rękami, by przesunąć kursor, ale dopiero zmiana strategii na wyobrażanie sobie ruchu języka przyniosła efekty. System nauczył się jego sygnałów, a mózg w naturalny sposób zaadaptował się do nowego sposobu kontroli urządzeń.
Ale to nie wszystko. Zespół współpracujący z Neuralink sięgnął także po sztuczną inteligencję, aby zrekonstruować głos Bradorda z czasów przed chorobą. Dzięki archiwalnym nagraniom audio i wideo możliwe było stworzenie indywidualnego syntezatora mowy, który pozwala Smithowi narracjonować własne filmy w jego dawnym głosie. Efekt? Poruszające dzieło, w którym całkowicie niewerbalny pacjent nie tylko przekazuje treść, ale i emocje – coś, co do niedawna wydawało się nieosiągalne.
Od myszki po Counter-Strike’a – jak rozwija się Neuralink
Pierwszy implant Neuralink został wszczepiony człowiekowi dopiero w lutym 2024 roku. Już wtedy pacjent zdołał poruszać kursorem przy pomocy mózgu, a miesiąc później grał w szachy i Civilization VI. Kolejny, drugi pacjent – Alex – który doznał urazu rdzenia kręgowego, użył systemu do projektowania elementów w aplikacji CAD oraz wspólnej gry z kolegami w Counter-Strike 2.
Implanty te, jak opisuje Smith w swoim wideo, mają formę niewielkiego stosu cylindrycznego wielkości pięciu monet, z którego wychodzą cieniutkie elektrody. Zostały one precyzyjnie wszczepione do mózgu przy użyciu robota chirurgicznego, który unika kontaktu z naczyniami krwionośnymi, minimalizując ryzyko operacyjne. Zebrane dane przesyłane są bezprzewodowo przez Bluetooth do MacBooka Pro, gdzie specjalne oprogramowanie przetwarza sygnały mózgowe na polecenia sterujące.
Neuralink nie jest sam. Chińczycy w grze
Chociaż to Neuralink przyciąga najwięcej uwagi mediów, technologia BCI (brain-computer interface) rozwija się także w innych krajach. W Chinach, wspierana przez rząd, firma pracuje nad alternatywnym rozwiązaniem – Neucyber, a władze planują wdrożenie standardów krajowych, które mają ułatwić współpracę między firmami i uczelniami, przyspieszając rozwój branży.
Nowa nadzieja dla pacjentów
Dzięki postępom w technologii BCI osoby sparaliżowane lub niewerbalne mogą dziś na nowo nawiązywać kontakt ze światem, pracować, komunikować się i tworzyć treści – bez potrzeby fizycznego kontaktu z komputerem. To zmienia nie tylko ich życie, ale i sposób, w jaki rozumiemy ograniczenia ciała.
W perspektywie kilku lat implanty mózgowe mogą stać się kluczowym narzędziem w leczeniu i rehabilitacji pacjentów z ALS, urazami rdzenia kręgowego czy innymi poważnymi schorzeniami neurologicznymi. Eksperci podkreślają, że choć technologia jest jeszcze młoda, tempo jej rozwoju jest imponujące – a kolejne granice przekraczane są niemal z miesiąca na miesiąc.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Tworzy filmy na YouTube wyłącznie za pomocą myśli. Neuralink Elona Muska nie przestaje zadziwiać