Ubisoft obwinia Skype, MSI Afterburner, Discord i inne programy o problemy z wydajnością w grach

Nie od dziś wiadomo, że Ubisoft to firma, która ma spore problemy z optymalizacją swoich gier na PC. Teraz francuski producent znalazł wytłumaczenie dla słabszej wydajności swoich tytułów na komputerach osobistych. 

Assassin’s Creed Valhalla miało problemy z wydajnością, najnowsze shootery z serii Far Cry opierały się głównie na jednym rdzeniu/wątku procesora, do tego większość gier Ubisoftu korzysta z zabezpieczeń DRM VMProtect i Denuvo, które powodują dodatkowe obciążenie procesora/pamięci, a to nie jedyne grzeszki tego producenta. Co zabawne, ten twierdzi jednak, że to niektóre z najpopularniejszych programów innych firm mogą być odpowiedzialne za problemy z wydajnością lub awarie w jego grach. Wczoraj dział wsparcia Ubisoft udostępnił poniższy tweet. 

Francuski producent znalazł wytłumaczenie dla słabszej wydajności swoich tytułów na PC.

Jak mówi zespół, następujące programy innych firm mogą powodować problemy z wydajnością lub awariami:

Mówiąc krótko, Ubisoft obwinia wszystkie programy innych firm, z których obecnie korzystają użytkownicy komputerów PC. Zamiast próbować naprawić te problemy ze zgodnością, Ubisoft sugeruje wyłączenie tych programów. I tu wydaje się być pies pogrzebany, ponieważ Ubisoft i każda firma powinna upewnić się, że jej gry są kompatybilne z tymi popularnymi aplikacjami (lub przynajmniej nie powodują problemów z wydajnością).

Ubisoft powinien również zidentyfikować i naprawić problemy ze stutteringiem oraz wydajnością swoich gier. Na przykład Assassin’s Creed Origins miało mniej problemów z przycinaniem się w wersji wolnej od Denuvo. W Far Cry 6 także występuje stuttering na PC i konsolach podczas ładowania nowych obszarów. Watch Dogs Legion też miał początkowo problemy z procesorem (chociaż aktualizacja popremierowa poprawiła sytuację). Nie są one wynikiem działania w tle programu innej firmy (chyba że weźmiemy pod uwagę zabezpieczenia DRM, które Ubisoft sprytnie pominął).

O ironio, Ubisoft wymienił BitTorrent i uTorrent. Zastanawiające, jak te programy mogą powodować problemy z wydajnością (chyba że mówimy o grach tylko online, gdzie jeśli pobieramy z maksymalną prędkością, możemy mieć problemy z opóźnieniami, ale może się to również zdarzyć podczas pobierania przez Steam)? Wydaje się, że VMProtect i Denuvo będą przecież powodować problemy/awarie w momencie wykrycia klienta torrenta.

Ubisoft nie powiedział jeszcze, czy naprawi problemy z wydajnością/optymalizacją Far Cry 6. Zespół nie udostępnił nawet żadnych wiadomości ani szczegółów na temat pierwszej popremierowej aktualizacji gry. Trzeba też oddać Francuzom, że inne firmy również wymieniały te programy jako potencjalnie powodujące problemy z wydajnością/awariami. I MSI Afterburner rzeczywiście może powodować problemy w trakcie uruchamiania, nie powoduje to jednak żadnych problemów z wydajnością. Mimo to, jeśli masz problemy z uruchomieniem gry, sugerujemy zapoznanie się z listą.