Assassin's Creed Valhalla jest już dostępne na rynku, a recenzje krytyków są przychylne grze, choć gracze mają mieszane odczucia. Ubisoft jest dość znany ze swojej poprawności politycznej i wprowadzaniem często niezrozumiałego zamieszania tam, gdzie wszystko jest w porządku. Teraz, w najnowszej produkcji firmy doszukano się nieodpowiedniego języka w opisie jednego z wrogów, co postanowiła podkreślić na Twitterze osoba zajmująca walką z wykluczeniem. Ubisoft natychmiast zaczął się kajać, obiecując poprawić swoją grę w przyszłej aktualizacji. Co tym razem przeskrobał Ubisoft, że znów musi przepraszać? Ano nic wielkiego. Można by rzec nawet, że winy tu nie widać żadnej, a gdyby rozpatrywać każdy taki przypadek, to Wiedźmin 3 nie mógłby w ogóle istnieć. Ale do rzeczy...
W Assassin's Creed Valhalla ukazano oszpeconą postać, która wstydzi się swojej twarzy. Ubisoft został oskarżony o wzmacnianie niechęci wobec niepełnosprawnych...
Podobnie jak w innych tytułach Assassin's Creed, istnieje obszerna encyklopedia pełna wrogich celów do unicestwienia, a każdy z nich posiada fragment opisanej historii, która nadaje im więcej osobowości i czasem ujawnia motywacje. Jednym z antagonistów jest Eorforwine, którą twórcy zobrazowali jako postać potwornie poparzoną w wypadku w dzieciństwie. Eorforwine jest przerażona, że ktoś zobaczy jej oszpeconą twarz. Uśmierza swoją wściekłość wybuchami przemocy - zdawać by się mogło, że to dość życiowy opis, osoby dotkniętej straszliwym wypadkiem. Problemem zarzucanym Ubisoftowi nie jest obecność postaci z bliznami na twarzy, ale sugerowanie, że te blizny są z konieczności źródłem wstydu. Courtney Craven, redaktor naczelna witryny z recenzjami poświęconymi ułatwieniom dostępu dla niepełnosprawnych, określiła ten opis jako "niedopuszczalny" i jak się okazuje, Ubisoft się całkowicie z tym zgadza.
"Dziękujemy bardzo za zwrócenie uwagi - przepraszamy za niezamierzone wzmacnianie niechęci do niepełnosprawnych poprzez nasz język" - przeprasza Ubisoft w odpowiedzi na Twitterze. "Usuniemy te zapisy w nadchodzącej aktualizacji". To nie pierwszy raz, gdy Ubisoft zdecydował się zmienić zawartość Assassin's Creed po premierze w odpowiedzi na zastrzeżenia mniejszości. Jeden z wątków w Assassin's Creed Odyssey wymagał od graczy nawiązania heteroseksualnego romansu, szybko grze zarzucono brak możliwości związków homo.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Ubisoft tłumaczy się z dyskryminacji osób niepełnosprawnych. Tylko czy naprawdę ma z czego?