Ubisoft z zaskakującymi i rekordowymi zyskami za pierwszy kwartał

Ubisoft dość nieoczekiwanie zdołał przekroczyć zakładane prognozy zysków, a tym samym przebić oczekiwania względem początku aktualnie trwającego roku.

Choć pierwszy kwartał bieżącego roku podatkowego praktycznie od samego początku prognozowany był dla Ubi jako sukces, to w rzeczywistości okazał się zaskakująco rekordowy dla francuskiego wydawcy. Dzięki regularnym wpływom generowanym przez produkcje cyfrowe odnotował on bowiem sprzedaż na poziomie 400 milionów euro. W skład tego zestawienia wchodzą nie tylko podstawowe wydania gier, ale również dodatki, karnety czy przepustki sezonowe. Wspomniane wyniki potwierdził sam prezes Ubisoftu, Yves Guillemot, który przyznał, iż faktycznie statystyki przerosły ich wcześniejsze oczekiwania. Dodatkowo zaznaczył, że tytuły takie jak Assassin's Creed: Odyssey oraz The Division 2 zostały bardzo dobrze odebrane podczas czerwcowych targów E3 nie tylko przez branżowych ekspertów, ale też fanów.

Pierwszy kwartał bieżącego roku okazał się dla Ubisoftu bardzo zaskakujący, ponieważ wygenerował on więcej zysku niż pierwotnie zakładano. Duża w tym zasługa takich tytułów, jak choćby For Honor.

Duży wkład w ów sukces ma opublikowany przed rokiem skupiający się na aspektach sieciowych For Honor. Aktualnie posiada on bazę aż 10 milionów graczy, co patrząc na pojawiające się opinie stanowi małe zaskoczenie, ponieważ wielu nie doceniło potencjału drzemiącego w tym tytule. Dodajmy do tego rozwijające się za sprawą nowych DLC Assassin's Creed: Origins. Jeśli chodzi o poszczególne platformy, to liderem okazuje się PlayStation 4 stanowiące 38% zysku. Tuż za konsolą Sony uplasowały się komputery (24%, wzrost 3% względem poprzedniego roku), które o dziwo wyprzedziły Xboksa One (22% łącznej dystrybucji). Co ciekawe mamy do czynienia z kolejną sytuacją, kiedy komputery pod względem liczby sprzedanych gier prześcignęły urządzenie Microsoftu. W I kwartale roku fiskalnego 2016-17 UGO blaszaki notowały 26% zysk względem biegnącego za nimi Xboksa One (23%).

Przedłożony w ostatnim czasie raport dobitnie potwierdza też inny panujący trend, mianowicie rosnącą popularność produktów cyfrowych. Jak zapewne zauważyliście nie wspomniano o fizycznych nośnikach. Kwestia ta jest poruszana w branży od dość długiego czasu. O ile w przypadku użytkowników peceta sprawa jest raczej dość oczywista i wolą oni kupować gry w wirtualnej formie, tak jak pokazuje chociażby raport Nielsena, w przypadku użytkowników konsol sprawa nie jest do końca pewna. 66% osób woli tradycyjne płytowe wydania aniżeli produkt zakupiony np. w PlayStation Store. Niemniej biorąc pod uwagę rozwijający się internet, przyszłość należy wyłącznie do dystrybucji cyfrowej.