Ubisoft zapłaci ponad milion dolarów za stworzenia zwiastuna do gry

Nie jest tajemnicą, że wydawcy gier inwestują niemałe pieniądze w promocje swoich produktów na różnych platformach i do tego zalicza się również tworzenie materiałów wideo. Rzadko jednak kiedy dowiadujemy się o konkretnych przykładach i stawkach, ale teraz taka sytuacja ma miejsce, jeżeli chodzi o Ubisoft. Francuska firma zapłaci około 11 milionów koron szwedzkich (1,23 miliona dolarów oraz nieco ponad 4,8 mln złotych) za jeden zwiastun. Tak przynajmniej twierdzi Goodbye Kansas, które podpisało umowę z Francuzami na opracowanie wspomnianego materiału. Co ciekawe ta sama firma odpowiada także za stworzenie trailera Cyberpunka 2077, który pojawił się na targach E3 w 2019 roku ujawniając postać Johnny'ego Silverhanda kreowanego przez popularnego aktora Keanu Reevesa. „Goodbye Kansas, spółka zależna od Bublara podpisała umowę na wyprodukowanie zwiastuna gry dla francuskiego dewelopera gier Ubisoft” - głosi ich ogłoszenie. „Wartość zamówienia to około 11 milionów SEK”.

Ubisoft zapłaci około 11 milionów koron szwedzkich (1,23 miliona dolarów) za stworzenia zwiastuna do gry.

Goodbye Kansas już wcześniej współpracowało z Ubisoftem m.in. nad trailerem przepustki sezonowej Watch Dogs 2 oraz klipem przedstawiającymi postacie do Tom Clancy's Ghost Recon: Wildlands. Nowy projekt Goodbye Kansas opracuje wspólnie z DDB Paris, agencją marketingową stojącą za klipem Watch Dogs 2 i francuskim Eddy. Sama informacja jednak nie ujawnia, o jaki tytuł chodzi, ale zapewne dostaniemy materiał CGI. Produkcja ruszy w tym miesiącu i zostanie dostarczona na początku 2021 roku. Deweloper miał w ostatnim czasie również inną sprawę, którą musiał się zająć. Chodziło mianowicie o włamanie na serwery firmy i studia Crytek. Zgodnie z opublikowanymi rewelacjami hakerzy weszli w posiadanie ważnych danych w tym kodu źródłowego Watch Dogs: Legion grożąc jego ujawnieniem w sytuacji, gdy zainteresowani nie podejmą kontaktu.

Najbardziej jednak ucierpiał Crytek, ponieważ przestępcy zaszyfrowali pliki na komputerach pracowników studia. Mamy tu do czynienia z klasycznym atakiem ransomware, a grupy pokroju Egregor, regularnie włamują się do firm, kradną ich dane, szyfrują pliki i żądają okupu za odszyfrowanie zablokowanych danych. Logiczne więc w tej sytuacji jest żądanie okupu za odszyfrowanie danych. Ataki hakerskie są niestety częste i nie omijają również branży gier, zaś idealnym tego przykładem jest, chociażby Nintendo i nieuprawniony dostęp do ponad 160 tysięcy kont użytkowników.