W zeszłym tygodniu niemiecki poseł do Parlamentu Europejskiego (MEP) i prawnik Patrick Breyer ogłosił na swojej stronie internetowej, że masowe skanowanie prywatnych wiadomości i zdjęć, według niego podatne na błędy, będzie kontynuowane przez kolejne dwa lata. Decyzję tę podjęto w ramach tzw. "porozumienia trójstronnego" między Parlamentem Europejskim i Radą UE.
Breyer wyjaśnił, że początkowo planowano przedłużenie umowy o 9 miesięcy, ale z powodu nadchodzących wyborów do Parlamentu Europejskiego i państw, porozumienie zostało przedłużone na dwa lata. Wyraził zaniepokojenie, że to porozumienie cementuje kontrolę nad czatem, naruszając prawa podstawowe, i wcale nie przynosi lepszej ochrony dzieci przed nieodpowiednim zachowaniem w internecie.
Parlament Europejski chce przedłużenia masowej inwigilacji prywatnych wiadomości na platformach Facebook, Instagram, Gmail, a nawet Xbox do co najmniej kwietnia 2026 roku na mocy "odstępstw od e-prywatności". Okres wydłużono ze względu na zbliżające się wybory.
🇬🇧 EU Parliament and the Council have just agreed to extend the voluntary #ChatControl 1.0 bulk searches of our private messages by US services like Facebook, Instagram, Gmail, Xbox until (at least) 2026! The mass leak of annually 1.5 mio. private chats to US moderators and…
— Patrick Breyer #JoinMastodon (@echo_pbreyer) February 15, 2024
Breyer oskarżył również międzynarodową sieć nadzoru i przemysł, twierdząc, że ich wpływy w Parlamencie Europejskim doprowadziły do podjęcia tej decyzji. Podkreślił, że masowe skanowanie nie przyczynia się znacząco do ochrony dzieci ani skazywania sprawców przemocy, ale zamiast tego kryminalizuje nieletnich i nadmiernie obciąża organy ścigania.
Jako przedstawiciel Niemieckiej Partii Piratów, Breyer zadeklarował, że pracuje nad zatrzymaniem nielegalnego skanowania masowego czatu w sądzie, co stanowi jego reakcję na "próby" cenzury ze strony Komisji Europejskiej. Warto zauważyć, że porozumienie nadal wymaga zatwierdzenia przez Parlament Europejski i Radę UE.
Parlament Europejski (PE) – najwyraźniej ciężko pracuje, aby niektórzy z największych graczy z siedzibą w USA – Facebook, Instagram, Gmail, a nawet Xbox – kontynuowali masową inwigilację prywatnych wiadomości dla kolejne dwa lata – jako nową datę końcową podaje się kwiecień 2026 r. Oficjalne zasady, zgodnie z którymi to się dzieje, nazywane są przepisami dotyczącymi odstępstw od e-prywatności.
Przypomnijmy, że niedawno Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) wydał orzeczenie, w którym stwierdza, że przepisy nakładające obowiązek wprowadzania luk w szyfrowaniu i rozległego przechowywania danych naruszają Europejską Konwencję Praw Człowieka.
PE stosuje jednak wybieg, nazywając współpracę z Big Tech jako "dobrowolną". Dla wielkich firm jest to okazja na dokonanie autocenzury i/lub ogólnie ograniczania wypowiedzi – zanim rząd/organy regulacyjne podobne do rządu wkroczą do działania i ukarzą za niewłaściwe dostosowanie się do ich polityki. Jest oczywiste, dlaczego obie strony prawdopodobnie będą ze sobą współpracować. Rządy nie chcą pokazywać swojej autorytarnej strony, a korporacje nie chcą tracić pieniędzy.
![Obserwuj nas w Google News](https://ithardware.pl/img/gn_1280x150.jpg)
Pokaż / Dodaj komentarze do: UE przedłuży masową inwigilację prywatnych wiadomości na Facebooku, Instagramie, Gmailu...