vivo T1 5G to nowy smartfon, który zadebiutuje wkrótce. Znamy jego specyfikację

vivo posiada w ofercie wiele budżetowych smartfonów, które nie mogą narzekać na brak zainteresowania również w Polsce. Producent wprowadzi w Indiach nowy model, którego specyfikację poznaliśmy jeszcze przed jego debiutem. Będzie hit ze średniej półki?

vivo T1 5G, bo o nim mowa zostanie udostępniony początkowo tylko w Indiach 9 lutego. Tymczasem leaker zdradził specyfikację smartfona i okazuje się, że dostanie on procesor Qualcomm Snapdragon 695, czyli identyczny układ, który zastosowano w Redmi Note 11 Pro 5G. Jest to CPU wspierający technologię 5G, korzystający z nowszych rdzeni Kryo 660 oraz GPU Adreno 619. Jednostkę wyprodukowano w 6 nm litografii co oznacza, iż oferuje wyższą efektywność energetyczną. Mamy więc do czynienia z procesorem ze średniej półki znajdującym zastosowanie w tego rodzaju smartfonach. Najnowszy model vivo wesprze 4/6/8 GB pamięci RAM LPDDR4X + 128 GB wbudowanej pamięci na dane typu UFS 2.2.

vivo T1 5G zostanie wyposażony w procesor Qualcomm Snapdragon 695.

Urządzenie otrzyma potrójny zestaw aparatów fotograficznych - 50 Mpix obiektyw główny + 2 Mpix + 2 Mpix. Fani selfie mogą liczyć na 16 Mpix kamerę umieszczoną na wyświetlaczu. Telefon zostanie wyposażony w 6,58-calowy ekran LCD o rozdzielczości Full HD+ i częstotliwości odświeżania 120 Hz. W przycisku zasilania znajduje się natomiast czytnik linii papilarnych. Producent umieścił też gniazdo słuchawkowe jack 3,5 mm. Całość zasili bateria o pojemności 5000 mAh z szybkim ładowaniem o mocy 18 W. vivo T1 5G ma kosztować 20 000 rupii indyjskiej, co w przeliczeniu daje około 1000 złotych. Nie wiemy kiedy telefon zadebiutuje w Europie i Polsce, ale zapewne jest to kwestia czasu. Możliwe także, że będzie dystrybuowany pod inną nazwą.

Warto wspomnieć o innym sprzęcie vivo. Cechą szczególną smartfonów vivo V23 i V23 Pro jest to, że ich obudowa zmienia kolor. Pod wpływem promieni UV obudowa zmienia kolor ze złotej na gradientowe odcienie zieleni oraz niebieskiego. Jest to ciekawa rzecz, tym bardziej że jest niespotykana na co dzień w przypadku smartfonów. Vivo V23 trafiły do Indii i niestety obecnie nie mamy informacji o ich sprzedaży w Polsce.

Zobacz także:

• Kolejny Chińczyk naciągnął Apple na milion dolarów. Wysyłali podróbki iPhone'ów do naprawy
• QNAP wymusił aktualizację na wszystkich urządzeniach NAS. Użytkownicy są wściekli
• Pracownik Amazona ukradł sprzęt komputerowy za 273000 USD. Nie uwierzycie gdzie wysyłał paczki