W Destiny 2 znajdziemy ponad 50 godzin elementów fabularnych

W najnowszym numerze magazynu Edge znajdziemy obszerny opis zawartości w nadchodzącej kontynuacji jednej z najpopularniejszych gier tej generacji, Destiny 2.

Już wcześniej deweloperzy z Bungie zapowiadali, że ilość fabuły w Destiny 2 będzie wręcz przytłaczająca, tym razem potwierdza to brytyjski magazyn o grach wideo. Nie tylko powrócimy do Strike'ów i Patrolów, lecz także weźmiemy udział w przygodach (Adventures), czyli misjach fabularnych toczących się na różnych planetach czy też zagubionych sektorach (Lost Sectors), czyli specjalnie oznaczonych miejscach, które trzeba eksplorować aby odnaleźć w nich bossa oraz skrzynie z łupami. Są też specjalne, poszerzone wersje przygód, dostępne po ukończeniu kampanii. Łącznie w kontynuacji sieciowego, kooperacyjnego FPS-a Bungie znajdziemy ponad 80 misji i aktywności, a każda z nich charakteryzuje się znaczną długością, stopniem trudności, ilością fabuły, jak również sowicie wynagradza nasze trudy.

W Destiny 2 znajdziemy około 2-3 razy więcej zawartości niż w poprzedniczce i wszystkich do niej dodatkach razem wziętych.

Podobno zawartości w Destiny 2 znajdziemy tak wiele, że w wersjach testowych gry osiągnięcie maksymalnego poziomu postaci zajęło testerom około 55 godzin, a pomimo tego nadal pozostało wiele aktywności PvE (Player vs Enemy). Od tego momentu deweloperzy postanowili nieco zbalansować całość, aby gracze mieli powody by wracać do gry przez długi czas i mogli odczuwać nieustannie następujący rozwój postaci. Według szacunków Edge'a Destiny 2 będzie zawierać ok. 2-3 razy więcej zadań i wyzwań niż pierwowzór wraz ze wszystkimi dodatkami. Od momentu wydania konsolowej bety, zmieniono także zachowanie broni energetycznych w starciu z AI z tarczami chroniącymi przed tego typu obrażeniami. Premiera gry ojców Halo odbędzie się już 6 września na PS4 i Xbox One, natomiast posiadacze PC poczekają do 24 października. Wcześniej czeka ich jeszcze wersja beta gry, a testy na tej platformie zaczną się już 28 sierpnia.