W końcu możecie „studiować gry wideo” na renomowanym uniwersytecie

Świetna wiadomość dla wszystkich młodych osób, które chcą w przyszłości zająć się tematem gier wideo na poważnie i podejść do niego z odpowiednią podbudową teoretyczną. Bo choć na kilku uczelniach w Polsce można znaleźć odpowiednie specjalizacje czy bloki tematyczne, to Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu jako pierwszy w Polsce uruchamia cały kierunek związany z grami - groznawstwo. Mowa o studiach licencjackich przygotowanych przez Instytut Filmu, Mediów i Sztuk Audiowizualnych UAM, które realizowane będą na Wydziale Filologii Polskiej i Klasycznej. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to gwaroznawstwo, którego przygotowaniem od dłuższego zajmują się profesor Marek Kaźmierczak i doktor Joanna Pigulak, wystartuje już w październiku tego roku.

- Jeśli zostaną zatwierdzone nasze plany, to od 1 października 2021 zainaugurujemy nowy kierunek studiów na studiach licencjackich pod nazwą groznawstwo. Na kierunku zajmowano by się grami, głównie wideo, ale nie tylko. To zaledwie pierwszy krok do realizacji szerszej wizji badawczo-dydaktycznej, która w finalnym kształcie miałaby przybrać formułę centrum naukowego, opartego na współpracy z uznanymi w środowisku badaczami oraz z firmami zajmującymi się produkcją i promocją gier - tłumaczy profesor UAM Wojciech Otto, dyrektor Instytutu Filmu, Mediów i Sztuk Audiowizualnych UAM. Nie da się ukryć, że to dość zaskakująca wiadomość, bo choć gry wideo to trend ciągle zyskujący na popularności na całym świecie, to w naszym kraju wciąż traktowany nieco po macoszemu, szczególnie z naukowego punktu widzenia. 

Na szczęście jak widać powoli się to zmienia i jak tłumaczy szef IFMiSA, najwyższy czas wykształcić ekspertów w tej dziedzinie, którzy będą mieli realną wiedzę w temacie i będą się nią dzielić, zmieniając społeczne postrzeganie i obalając mity. Co więcej, zostaną przygotowani do podjęcia zatrudnienia w przestrzeni polskiego game devu, a podczas edukacji mogą liczyć na praktyczne i teoretyczne zajęcia dotyczące rynku gier, organizacji produkcji, scenariopisarstwa oraz warsztatu testera i lokalizatora gier. Uczelni nie chodzi więc tylko o wykształcenie sobie przyszłej kadry naukowej, ale i wprowadzenie odpowiednio przygotowanych osób do mediów, instytucji publicznych i kulturalnych czy firm zajmujących się analizą obowiązujących trendów.

Ba, profesor Otto ma też ambicję, by wykształcone na UAM osoby wręcz nadawały kształt branży gier wideo, bo jego zdaniem pracodawcy już szukają takich osób, ale najczęściej odbijają się od ściany: - Liczymy na pasjonatów, którzy do nas przyjdą, ale chcemy ich wyposażyć w odpowiednie narzędzia analityczno-interpretacyjne. Zamysł jest taki, by kształcić osoby, które będą o tych grach mówić i pisać, ale chcemy także, by to oni animowali rynek gier wideo, by potrafili wykorzystać je w edukacji, animacji kultury, a nawet w terapii. Możliwości jest bardzo wiele. Chcemy, by Poznań stał się centrum gier w Polsce. Pragniemy scalić środowisko ekspertów z całego kraju. Będziemy też współpracować z firmami, które zajmują się przemysłem gier w Polsce i na świecie.