Watch Dogs 2 to kolejna gra która chodzi płynniej na zwykłym PS4 niż PS4 Pro

10 listopada ukazała się konsola PS4 Pro, która miała zachęcić nowych klientów, jak i użytkowników PS4 wizją grania w 4K, HDR i ewentualnie w 60 klatkach na sekundę. Niektóre gry faktycznie prezentują, jak na konsole, nową jakość ale też nie zawsze przejście to korzystnie odbija się na płynności. Watch Dogs 2 to kolejna gra w której cierpią fpsy na nowej konsoli Sony.

Wszystkiemu przyglądała się uważnie ekipa z Digital Foundry. Według ich testów część gier, na przykład Battlefield 1, FIFA 17 czy Call of Duty: Infinite Warfare pomimo podbicia rozdzielczości w sposób znaczny, zachowuje przy tym płynność. Z drugiej zaś strony, w The Last of Us i Skyrim uświadczymy spadki animacji poniżej poziomu standardowego PS4. W Deus Ex: Mankind Divided sprawa jest ambiwalentna: pewne sceny wypadają lepiej, inne - znacznie gorzej.

Tym razem kolejną grą, której klatkaż na PS4 Pro odbiega od tego ze zwykłego modelu PS4 jest Watch Dogs 2. Gra oferuje rozdzielczość 1800p podskalowaną za pomocą checkerboard renderingu do 4K. Jednak proces ten okupiony jest spadkiem animacji oraz urywaniem ramek obrazu - obydwie przypadłości nie istnieją na standardowym PS4. Co gorsze, jest to też zła wiadomość nie tylko dla posiadaczy telewizorów 4K, którzy chcieliby się cieszyć zwiększoną rozdzielczością, lecz także dla tych którzy go nie posiadają.

W przypadku grania w gry z PS4 Pro z większą rozdzielczością niż 1080p na standardowym telewizorze Full HD, ma miejsce tzw. super-sampling, czyli początkowo podbijana jest rozdzielczość powyżej 1920x1080 aby później zeskalować ją do 1080p, ale oferując bardziej szczegółowy poziom detali. W takim wypadku płynność animacji jest taka sama, co w przypadku wersji w wyższej rozdzielczości - a tym samym jeśli chodzi o Watch Dogs 2, także cierpi na te same problemy.

Jest to zła wiadomość dla posiadaczy telewizorów Full HD (1080p) a posiadających lub pragnących posiadać PS4 Pro w ogóle, gdyż nie tylko nie otrzymają oni HDRu na tego typu odbiorniku, jak również w przypadku Skyrima, The Last of Us, czy Watch Dogs 2 będą skazani na niższą liczbę fpsów.

Kwestią otwartą pozostaje sprawa dalszego patchowania gier na PS4 Pro póki nie otrzymają akceptowalnego poziomu animacji. Jeśli zewnętrzni developerzy nie będą się poczuwać do ich wypuszczania, może to stworzyć niebezpieczny proceder dla całej branży.