Bethesda podczas targów E3 postanowiła udostępnić pierwsze 20-30 minut gry w ich nadchodzącej produkcji Wolfenstein II: The New Colossus.
Wolfenstein II: The New Colossus odgrywany jest bezpośrednio po wydarzeniach z The New Order. Rozgrywkę rozpoczynamy, budząc się po pięciomiesięcznej śpiączce jako niepełnosprawny Blazkowicz. Po ostatniej walce, którą przyszło nam stoczyć w The New Order, nasz bohater doznał poważnych uszkodzeń nóg, przez co teraz zmuszony jest do jeżdżenia na wózku inwalidzkim. W międzyczasie okręt, na którym się znajdujemy, atakują Niemcy. Blazkowicz mimo tak dużego utrudnienia, jakim jest uniemożliwienie chodzenia o własnych siłach, bez namysłu chwyta za broń i przygotowuje się do walki. Teraz każde starcie z armią dowodzoną przez znaną z The New Order Frau Engel przyjdzie nam rozegrać na wózku inwalidzkim, co przynosi zupełnie inne doznania z gry.
Wolfenstein II: The New Colossus – niespotykany i interesujący początek; szykuje się solidny FPS.
To, co sprawia, że The New Colossus jest tak satysfakcjonujące to głównie fakt, że gra wciąga bardzo szybko – szczególnie mając na uwadzęThe New Order, gdzie początek był dość mozolny i powolny. W nową odsłonę Wolfenstein „wstrzelimy się” dosłownie w kilka chwil. Dodatkowo akcja na wózku inwalidzkim jest na tyle niedorzeczna i zabawna, że gra przynosi zupełnie nowe doświadczenia i aż chce się grać. W udostępnionej fazie rozgrywki przyjdzie nam jeszcze przetestować różne rodzaje pułapek, które nieraz pomogą nam w potyczkach z przeciwnikami, miażdżąc czy rozwalając ich na kawałki. Całe udostępnione demo wzbudzi wiele wspomnień, ponieważ podczas rozgrywki spotkamy kilka znanych twarzy – zarówno przyjaciół, jak i wrogów z poprzedniej wersji – The New Order. Nie zdradzamy nic więcej, aby nie spoilować wam rozgrywki. Jedno możemy powiedzieć — nowy Wolfenstein jest naprawdę warty uwagi.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Wolfenstein II: The New Colossus czego się po nim spodziewać? – pokaz z E3