Obawy, że trwająca pandemia koronawirusa przyczyni się do dużych braków w sezonie przedświątecznym, w szczególności na wysoce pożądane produkty dla graczy (karty graficzne, nowe konsole itd), wydają się być przesadzone. Niemniej jednak, osoby, które przymierzają się do zakupu nowych, energożernych grafik od NVIDII lub AMD, mogą mieć inny problem. Chodzi mianowicie o braki na rynku zasilaczy, które sprawiły, że ceny niektórych modeli mocno wzrosły, a innych po prostu brakuje na sklepowych półkach. Jeśli czytaliście już jakieś testy GeForce’a RTX 3080, to zapewne zauważyliście wysokie zapotrzebowanie tej karty na pobór mocy, które sięga nawet powyżej 500 watów i jest wyższe praktycznie od wszystkich dotychczasowych modeli, w tym nawet Radeon RX Vega 64 i Radeona VII czy GeForce’a GTX 1080 Ti.
...braki na rynku zasilaczy, które sprawiły, że ceny niektórych modeli mocno wzrosły, a innych po prostu brakuje na sklepowych półkach.
Nie bez przyczyny więc NVIDIA rekomenduje pod tę kartę graficzną (jak również pod GeForce’a RTX 3090) zasilacz o mocy przynajmniej 750 watów, a dla niektórych systemów potrzeba będzie nawet mocniejszych zasilaczy. Wszystko to sprawia, że osoby, które chcą dokonać generacyjnej przesiadki, często zmuszone są także do zakupu nowego zasilacza. ASUS opublikował nawet tabelę (za Tom’s Hardware), która pokazuje jakiego PSU będziemy potrzebować w oparciu o naszą kombinację CPU i GPU. I tak, w skrajnym przypadku, kiedy sparujemy GeForce’a RTX 3090 z procesorem AMD Threadripper, zainwestować trzeba w model o mocy 1000 W. Po drugiej stronie mamym zaś kartę GeForce RTX 3070 i procesor Core i5/Ryzen 5 lub Core i7/Ryzen 7 - w takim przypadku wystarczy nam 650 W.
Problemem jest tu fakt, że już przed premierą nowych grafik Zielonych na rynku zaobserwować można było problem z dostępnością zasilaczy. Tutaj wpływ pandemii okazał się być widoczny, szczególnie w kontekście produkcji w Chinach i zwiększonych kosztów transportu produktów samolotem. Nagły wzrost osób pracujących z domu, które potrzebowały nowego peceta, także odegrał swoją rolę. Na chwilę obecną sytuacja nie jest jeszcze zła, ale jak zauważa portal TechSpot, już można było dostrzec podwyżki cen, a może się to tylko pogłębić, kiedy gracze kupujący nowe grafiki NVIDII (a później pewnie też i AMD), postanowią masowo wymieniać zasilacze w swoich PC.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Wysoki pobór mocy nowych grafik powoduje problem na rynku zasilaczy