Wysyłają klucze kryptograficzne na orbitę. Tam ich nikt nie ukradnie... Satelity wynosi SpaceX

Kryptowaluty, mimo że znane z niestabilności i braku regulacji, stanowią wartościowy sektor o wartości bilionów dolarów, w którym codziennie uczestniczą miliony inwestorów. W celu zapewnienia bardziej zaawansowanych rozwiązań bezpieczeństwa dla zasobów cyfrowych, Cryptosat i Dfns połączyły siły, tworząc "Portfel kosmiczny". Ta usługa ma na celu przechowywanie prywatnych kluczy portfeli kryptograficznych na niskiej orbicie okołoziemskiej, co uniemożliwia dostęp złodziejom.

Satelity Crypto na orbitę dostarcza SpaceX Elona Muska.

Cryptosat to startup założony przez zespół absolwentów Uniwersytetu Stanforda, który zajmuje się opracowywaniem satelitów, napędzającymi i ulepszającymi aplikacje kryptograficzne i technologię blockchain. Z kolei Dfns to firma specjalizująca się w bezpieczeństwie komputerowym i sieciowym, która dostarcza infrastrukturę portfela dla Web3. Obie te firmy wspólnie opracowały Space Wallet. W celu lepszej ochrony przed atakami, które mogą prowadzić do utraty finansów, Space Wallet będzie korzystać z "innowacyjnego schematu podpisu progowego".

Jak przywrócić zaufanie użytkowników do portfeli kryptograficznych? Umieścić wszytko na... orbicie okołoziemskiej. 

Zasadniczo oznacza to, że aby udziały klucza prywatnego mogły zostać rozdzielone między wielu sygnatariuszy, musi wyrazić zgodę na potwierdzenie transakcji. Ponadto Space Wallet obsługujący satelitę Cryptosat będzie również musiał podpisać (zatwierdzić) transakcję.  Cryptosat zapewni również pełną kontrolę nad wszystkimi transakcjami. Według raportu Cryptowissera, w przypadku oznaczenia transakcji jako podejrzanej lub zagrożonej poprzez infrastrukturę naziemną, specjalna funkcjonalność satelity kryptograficznego zostanie natychmiast uruchomiona. Niezmienny rejestr transakcji satelity zostanie uwidoczniony, rejestrując incydent i dostarczając danych, które mogą pomóc organom ścigania w śledzeniu odpowiedzialnego za atak.

"Satelity Cryptosat znajdują się na niskiej orbicie okołoziemskiej, co oznacza, że są całkowicie niedostępne nawet dla najlepiej finansowanych hakerów sponsorowanych przez państwo. Firma stosuje również zaawansowane techniki monitorowania w celu wykrywania wszelkich prób zbliżenia się do jej satelitów" - powiedział dr Yan Michalevsky, założyciel Cryptosat.

Ubiegły rok był najtrudniejszy w historii pod względem ataków na kryptowaluty, a hakerzy ukradli aż 3,8 miliarda dolarów. Według raportu Chainalysis z lutego 2023 roku, głównymi sprawcami byli atakujący związani z Koreą Północną, którzy zdobyli większe zyski niż kiedykolwiek wcześniej. W styczniu bieżącego roku firma zajmująca się bezpieczeństwem blockchain zidentyfikowała łącznie 24 exploity kryptograficzne, które spowodowały straty w wysokości 8,8 miliona dolarów. W wyniku kolejnych włamań wiele nieuregulowanych dostawców usług portfeli doświadczyło odpływu użytkowników. Ponadto, niepowodzenia wielu projektów związanych z kryptografią stanowiły poważne zagrożenie dla stabilności finansowej tych firm.

Portfele kosmiczne mają być kolejnym postępem technologicznym, który przywróci zaufanie użytkowników do nieuregulowanych dostawców usług portfeli.

Co do Cryptosat, w styczniu tego roku firma SpaceX Elona Muska za pomocą rakiety Falcon 9 wyniosła na orbitę ich satelitę Crypto1. Podobnie jak jego poprzednik, satelita ten ma za zadanie zasilanie aplikacji kryptograficznych, blockchain i rejestrów. Fizyczna niedostępność satelitów czyni je bezpiecznym miejscem przechowywania informacji, gwarantując poufność wrażliwych danych i operacji obliczeniowych.