Xiaomi ujawnia wyniki finansowe. Firma ma powody do optymizmu

Xiaomi opublikowało wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2019 roku i co ciekawe są one lepsze od wcześniej prognozowanych przez branżowych ekspertów. Za sprawą bardzo dobrej sprzedaży dostępnych w ofercie produktów udało wygenerować się 43,8 mld juanów (6,3 mld dolarów) przychodu i jest to wzrost o 27 procent w porównaniu z analogicznym kwartałem wcześniejszego roku (to także o 1,7 mld juanów więcej niż szacowali analitycy). Ogółem na rynkach międzynarodowych przedsiębiorstwo zarobiło 16,8 mld juanów (2,35 mld dolarów). Pomimo stagnacji na rynku w Chinach i spadku sprzedaży tamtejszych smartfonów o 21 procent, Xiaomi rozesłało na całym świecie 27,9 mln sztuk urządzeń, co tym samym dało mu czwarte miejsce w tym segmencie rynku, jeśli chodzi o pierwszy kwartał.

W pierwszym kwartale Xiaomi wygenerowało 43,8 mld juanów (6,3 mld dolarów) przychodu, co oznacza wzrost o 27 procent względem analogicznego okresu ubiegłego roku.

Ponadto producent to także niezaprzeczalny lider w Indiach, gdzie już siódmy kwartał z rzędu udało mu się pokonać innych technologicznych gigantów. W Europie Zachodniej firma radzi sobie równie dobrze bowiem odnotowała wzrost o 115 procent rok do roku. Uznanie wśród fanów marki zdobyły przede wszystkim takie telefony jak Redmi Note 7 (4 mln sprzedanych sztuk) czy Mi 9 (1,5 mln egzemplarzy). Przy okazji Xiaomi prężnie rozwija swoje autorskie sieci sklepów. Do 31 marca powstało łącznie 480 autoryzowanych punktów Mi Home, co oznacza wzrost o aż 93 procent. Co ciekawe 79 z nich otwarto w Indiach. Dodatkowo nawiązano nową współpracę z afrykańską firmą e-commerce Jumia, która ma przyczynić się do zwiększenia popularności w Afryce.

Przypomnijmy też, że w przyszłości kluczową rolę może odegrać sumbarka Xiaomi, Redmi, która jeśli wierzyć ostatnim przeciekom zamierza postawić nie tylko na budżetowe rozwiązania, tworząc pierwszego pełnoprawnego flagowca. Teraz z kolei w bazie TEENA ujawniono tańszy produkt o nazwie Redmi 7A. Smartfon ma posiadać ośmiordzeniowy procesor (wiele wskazuje na to, że będzie to układ pochodzący od Qualcomm), jak również trafi do sklepów w kilku wariantach - 2 GB/16 GB, 3 GB/32 GB, a także 4 GB/64 GB RAM. Ponadto telefon dostanie 5,45-calowy wyświetlacz o proporcjach 18:9 i rozdzielczości HD+ 1440x720 pikseli, 13 Mpix kamerę główną oraz akumulator o pojemności 3900 mAh. Cena urządzenia nie powinna przekroczyć 500-600 złotych.