YouTube testuje na komputerach możliwość pobierania filmów

Zdaje się, że YouTube wkrótce może doczekać się nowej przydatnej funkcji, która ucieszy wiele osób. Chodzi bowiem o możliwość pobierania wideo z serwisu na nasze komputery. Na razie jednak nie ma pewności, czy opcja ta doczeka się szerokiej implementacji.

Pobieranie treści do późniejszego odtwarzania jest niezwykle przydatne na urządzeniach mobilnych, gdzie jakość połączenia zależy od naszej lokalizacji. Ale wiele osób boryka się na co dzień problemami z dostępem do internetu nawet w warunkach domowych, a poza tym spora część użytkowników preferuje odtwarzać multimedia na większych laptopach, które podobnie jak smartfony są uzależnione od lokalizacji. Wygląda na to, że YouTube dostrzegł problem i testuje opcję pobierania filmów na komputery, ale na razie tylko dla subskrybentów Premium.

Eksperymentalna funkcja została zauważona przez czytelników Android Police subskrybujących YouTube Premium w Indiach i Francji i wydaje się, że jest powszechnie dostępna w innych miejscach.

Eksperymentalna funkcja została zauważona przez czytelników Android Police subskrybujących YouTube Premium w Indiach i Francji i wydaje się, że jest powszechnie dostępna w innych miejscach. Jeśli chcecie ją wypróbować, musicie wejść pod adres youtube.com/new, aby po zalogowaniu sprawdzić stronę Laboratorium, gdzieś znajdziecie poniższą opcję:

Aby pobrać wideo, wystarczy przejść do jego strony i kliknąć przycisk Pobierz na pasku narzędzi pod tytułem. Ściągnięte filmy można odtwarzać na stronie youtube.com/feed/downloads, która jest również dostępna za pośrednictwem bocznego panelu nawigacyjnego. Opcja powinna działać w systemach Windows, MacOS i Chrome OS. Zgodnie z tekstem na stronie wprowadzającej, ta eksperymentalna funkcja zakończy swój wczesny test 19 października.

W menu ustawień możemy wybrać pobieranie w różnych jakościach z maksymalną rozdzielczością 1080p lub usunąć wszystkie lokalne pliki do pobrania z pamięci podręcznej przeglądarki za pomocą jednego przycisku. Możemy mieć nadzieję, że funkcja ta ostatecznie stanie się powszechnie dostępna, chociaż możliwe jest, że Google po prostu z niej zrezygnuje lub poczeka kilka miesięcy, aby rozwiązać problemy po uruchomieniu próbnym. Oczywiście istnieje wiele alternatyw innych firm do pobierania filmów z YouTube, jeśli nie chcecie czekać na oficjalną implementację.

Zobacz także:

• Intel z zakazem sprzedaży procesorów w Chinach? Producent przegrywa kolejne spory patentowe
• Niedobór chipów może przekształcić się w nadpodaż. Analitycy przewidują odwrócenie sytuacji już w...
• Core i9-12900K miażdży Ryzena 9 5950X  w Ashes of the Singularity