Jeśli brakuje Wam na YouTube nieco bardziej zróżnicowanych reakcji niż zwykły „kciuk w górę” lub „kciuk w dół”, a nie macie ochoty pisać komentarzy, to powinniście zainteresować się nowymi funkcjami testowanymi na platformie.
YouTube testuje właśnie reakcje w postaci emotek - test będzie bardzo ograniczony, gdyż odbędzie się o określonej godzinie dla małej grupy użytkowników. Wybrańcy będą mogli wybierać emotikony, gdy spodoba im się (lub nie) określony moment w filmie. Co więcej, użytkownicy mogą również sprawdzić, jak inni reagowali przez cały czas trwania filmu. W sekcji komentarzy do każdego filmu będzie osobny panel reakcji, który będzie wyświetlał reakcje emotikonów, co przypomina funkcje oferowane już przez Facebook Live i Twitch.
YouTube testuje właśnie reakcje w postaci emotek - test będzie bardzo ograniczony, gdyż odbędzie się o określonej godzinie dla małej grupy użytkowników.
„Jeśli oglądasz film, który jest częścią tego eksperymentu, możesz zareagować i zobaczyć reakcje innych widzów, otwierając sekcję komentarzy do filmu i klikając na panel reakcji. Test pokaże również, na które momenty reagują inni widzowie (co zostanie zanonimizowane – nie pokażemy, kto wysłał każdą reakcję). Testujemy wiele zestawów reakcji i dodamy lub usuniemy reakcje w zależności od przebiegu eksperymentu! ” - napisała Meaghan, przedstawicielka zespołu YouTube.
Trzeba przyznać, że Google często eksperymentuje z nowymi funkcjami na YouTube, ale nie zawsze zostają one z nami na stałe. Ostatnio na platformie przetestowano opcję określania czasu komentarzy do określonych punktów w filmie i ukrywanie przycisku „nie lubię”. Jeśli zaś chodzi o zaangażowanie użytkowników, YouTube ma stosunkowo niewiele opcji, stąd też pewnie ta nowa inicjatywa.
Reakcje w postaci emotikonów raczej nie sprawdziły się na innych platformach społecznościowych. Twitter eksperymentował z reakcjami emoji na tweety w zeszłym roku, ale te były w dużej mierze zbyt dwuznaczne, ale w przeciwieństwie do tweetów, filmy są dłuższym medium i częściej wywołują wiele reakcji. Twórcy YouTube prawdopodobnie otrzymają również bardziej szczegółowe opinie użytkowników za pośrednictwem emotikonów.
Na razie YouTube testuje reakcje emoji na niewielkiej liczbie kanałów, ale rozszerzy tę funkcję w zależności od odbioru. Użytkownicy będą mieli do dyspozycji szeroką gamę emotikonów, dobrze już znanych z innych platform. Zobaczymy, czy opcja ta się upowszechni i zostanie z nami na stałe.
Zobacz także:
- Anonymous przejęli dane Rosyjskiego Banku Centralnego. Dane trafiły do sieci
- GeForce RTX 4090 - nowe informacje wskazują na 24 GB pamięci VRAM i TDP 600 W
- Intel Arc A370M - karta graficzna przetestowana w Ashes of the Singularity
Pokaż / Dodaj komentarze do: YouTube testuje nowe reakcje na wideo w postaci emotek