Zamieściła w sieci werset z Biblii. Prokuratura ściga ją od 5 lat za mowę nienawiści

Zamieściła w sieci werset z Biblii. Prokuratura ściga ją od 5 lat za mowę nienawiści

Fiński Sąd Najwyższy będzie musiał podjąć przełomową decyzję dotyczącą wolności słowa i wyznania, co jest efektem dzielenia się wersetami biblijnymi na Twitterze oraz krytyki zaangażowania kościoła w działalność LGBT.

Ta niezwykła batalia prawna, trzeci już taki przypadek dla fińskiej prawniczki Päivi Räsänen, stając się przedmiotem zainteresowania przeciwników cenzury rządowej, którzy uważają, że ma ona doniosłe implikacje dla wolności słowa na całym globie. Widzą w tym szansę dla Sądu Najwyższego, by potwierdzić wartości demokratyczne i chronić prawo obywateli do swobodnego wyrażania się, nawet jeśli wypowiedz te nie są zgodne z realizowaną powszechnie narracją. Räsänen, po raz trzeci staje przed sądem z powodu wpisu zawierającego werset biblijny i to mimo dwukrotnego uniewinnienia z zarzutów „mowy nienawiści”. Teraz Fiński Sąd Najwyższy będzie musiał rozważyć tę sprawę na nowo po złożeniu apelacji przez prokuratora stanowego.

Przełomowa decyzja fińskiego Sądu Najwyższego w sprawie ekspresji religijnej może na nowo zdefiniować wolność słowa w obliczu rosnących obaw związanych z cenzurą państwową.

Päivi Räsänen została oskarżona o „przestępstwo z nienawiści”, po tym jak udostępniła werset biblijny, próbując skrytykować Kościół Ewangelicko-Luterański w Finlandii za uczestnictwo w wydarzeniu organizowanym przez LGBT. Zamieściła ona zdjęcie z Biblii, który opisuje związki osób tej samej płci jako haniebne. Zamieszczony cytat to: Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen. 26 Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. 27 Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie. 28 A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi.

„Tu nie chodziło tylko o moje opinie, ale o wolność słowa każdego człowieka. Mam nadzieję, że dzięki orzeczeniu Sądu Najwyższego inni nie będą musieli przechodzić przez tę samą próbę” – stwierdziła Räsänen w oświadczeniu. „Uważałam za przywilej i zaszczyt bronić wolności słowa, która jest prawem podstawowym w państwie demokratycznym”.

Prokuratura domaga się wysokich kar finansowych i żąda cenzury publikacji Räsänen, co budzi szersze obawy dotyczące cenzury państwowej i tłumienia ekspresji religijnej - niezaleznie od poglądów i wyznania. Paul Coleman, dyrektor wykonawczy ADF International, która pomaga w obronie Räsänen, zauważył, że sprawa ta stanowi niepokojącą tendencję w Europie w kierunku rosnącej cenzury. „Naleganie państwa na kontynuowanie ścigania po prawie pięciu długich latach, pomimo tak jasnych i jednomyślnych orzeczeń sądów niższej instancji, jest niepokojące. Proces ten jest karą w tym przypadku, powodując obawę o wolności słowa u wszystkich obserwujących go obywateli.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Zamieściła w sieci werset z Biblii. Prokuratura ściga ją od 5 lat za mowę nienawiści

 0