Zwolnienia w Microsofcie za solidarność z Palestyną. Kolejni pracownicy wyrzuceni

Microsoft zwolnił kolejnych dwóch pracowników za udział w protestach przeciwko współpracy firmy z izraelskim wojskiem i rządem. To kontynuacja wydarzeń, które rozpoczęły się w zeszłym tygodniu aresztowaniem 18 osób na terenie kampusu w Redmond.

Nisreen Jaradat i Julius Shan zostali zwolnieni w związku z demonstracjami, podczas których protestujący założyli obozowiska na terenie siedziby Microsoftu. Informację przekazał Hossam Nasr z grupy "No Azure for Apartheid", która organizuje akcje przeciwko wsparciu wojska izraelskiego przez giganta technologicznego.

Wtargnięcie do biura prezydenta

Członkowie grupy dostali się do budynku firmy i transmitowali na żywo z biura prezydenta Microsoftu Brada Smitha. Jaradat wcześniej wysłała masowy email w firmie, w którym jako palestyńska pracowniczka wyraziła frustrację z powodu traktowania jej przez Microsoft, omijając tym samym wewnętrzne ograniczenia dotyczące komunikacji na temat Palestyny i Gazy.

Protesty koncentrują się wokół kontraktów z izraelskim Ministerstwem Obrony.

Po wtorkowej demonstracji Smith zorganizował konferencję prasową, podczas której zapewnił, że Microsoft "pracuje codziennie" nad badaniem potencjalnego nadużywania usług Azure w Izraelu. Prezydent firmy skrytykował jednak działania protestujących, nazywając je "nieakceptowalnymi".

Eskalacja protestów

Grupa "No Azure for Apartheid" prowadzi publiczne akcje przeciwko Microsoftowi przez cały rok. Wiosną demonstranci wielokrotnie przerywali prezentacje kadry zarządzającej transmitowane na żywo. W zeszłym tygodniu próbowali okupować plac przed siedzibą firmy, a po usunięciu przez policję powrócili z namiotami i oblali czerwoną farbą znak Microsoftu.

Palestyńska pracowniczka wyraziła frustrację z powodu traktowania jej przez Microsoft.

Protesty koncentrują się wokół kontraktów z izraelskim Ministerstwem Obrony, obejmujących usługi chmury Azure, sztuczną inteligencję i tłumaczenia językowe. Konflikt nasili się po sierpniowym raporcie The Guardian, który ujawnił wykorzystanie Azure do przechowywania nagrań rozmów telefonicznych przez izraelskie wojsko.