Pracownicy Microsoftu buntują się przeciwko współpracy z Izraelem. Aresztowano 18 osób

Pracownicy Microsoftu buntują się przeciwko współpracy z Izraelem. Aresztowano 18 osób

W siedzibie Microsoftu w Redmond doszło do protestów zakończonych zatrzymaniem 18 osób. Demonstranci, w tym obecni i byli pracownicy firmy, protestowali przeciwko współpracy giganta technologicznego z izraelskim rządem i wojskiem.

Protesty rozpoczęły się we wtorek, gdy grupa demonstrantów utworzyła tak zwaną "Wyzwoloną Strefę" na terenie kampusu Microsoft. Pierwszego dnia protestujący opuścili teren pokojowo po interwencji policji, jednak w środę powrócili z większą determinacją.

Izraelskie wojsko wykorzystuje Azure do przechowywania nagrań rozmów telefonicznych.

Według policji protestujący "stali się agresywni" - oblali czerwoną farbą znak Microsoft, zablokowali most dla pieszych i utworzyli barykady ze stołów i krzeseł. Zakłócili również lokalny targ rolniczy organizowany dla pracowników. Wśród zatrzymanych znalazła się Anna Hattle, inżynier oprogramowania Microsoft, oraz byli pracownicy firmy Hossam Nasr i Vaniya Agrawal. Microsoft potwierdził, że demonstranci dopuścili się wandalizmu i zniszczenia mienia.

Źródło konfliktu

Protesty koncentrują się wokół usług świadczonych przez Microsoft izraelskiemu Ministerstwu Obrony, w tym chmury Azure, sztucznej inteligencji i tłumaczeń językowych. Firma podkreśla, że współpraca ma charakter "standardowej relacji komercyjnej" i przeszła wewnętrzną oraz zewnętrzną ocenę zgodności z warunkami użytkowania.

Dane mogły być używane do identyfikacji celów bombardowań w Strefie Gazy. 

Główną siłą napędową protestów jest grupa "No Azure for Apartheid". Petycja tej organizacji została podpisana przez ponad 1500 pracowników firmy.

Azure w centrum skandalu. Microsoft oskarżany o wspieranie działań wojennych

Sytuacja się zaogniła po sierpniowym raporcie The Guardian, który ujawnił, że izraelskie wojsko wykorzystuje Azure do przechowywania nagrań rozmów telefonicznych - według źródeł "milion połączeń na godzinę". Raport sugeruje, że dane te mogły być używane do identyfikacji celów bombardowań w Strefie Gazy. W odpowiedzi na te doniesienia Microsoft ogłosił 15 sierpnia przeprowadzenie "formalnego przeglądu zarzutów" dotyczących wykorzystania Azure przez izraelskie siły zbrojne. Firma zapewnia, że opublikuje wyniki po zakończeniu śledztwa.

To nie pierwsze protesty w Microsoft - w kwietniu demonstranci przerwali obchody 50. rocznicy firmy, a kilku pracowników zostało zwolnionych za "akty niewłaściwego zachowania". Microsoft ograniczył również możliwość wysyłania przez pracowników emaili wspominających Palestynę czy Gazę.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Pracownicy Microsoftu buntują się przeciwko współpracy z Izraelem. Aresztowano 18 osób

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł