Test nowego patcha w Alan Wake 2. Karty graficzne bez mesh shaders wreszcie odżyją?

W ubiegłym tygodniu ukazała się nowa aktualizacja do gry Alan Wake 2, wg twórców skupiająca się na osiągach starszych układów graficznych bez tzw. mesh shaders. Z tego względu postanowiliśmy powtórzyć testy kart w tej grze, aby sprawdzić, jakie realne korzyści daje nowa łatka. Gwoli wyjaśnienia, mesh shaders jest funkcjonalnością wchodzącą w skład DirectX 12 Ultimate, a brak wsparcia dotyczy GeForce'ów na architekturach Pascal i starszych, czyli od serii GTX 1000 w dół, oraz Radeonów generacji RDNA 1 i wcześniejszych, tzn. od linii RX 5000 w dół. Tak więc wyniki wspomnianych GPU z pewnością będą najciekawsze, ale nowszych modeli oczywiście nie pominiemy.

Spis treści:

• Platforma testowa, metodologia
• Wydajność kart graficznych
• Porównanie ustawień graficznych
• Podsumowanie

Jednocześnie należy odnieść się do oficjalnych wymagań sprzętowych, które jak słusznie donoszą portale, zostały obniżone. Ale warto zwrócić uwagę na to, co dokładnie zmieniło się w tabeli przygotowanej przez Remedy, jako że modyfikacja obejmuje wyłącznie kolumnę dla detali niskich, w której wpisano starsze układy bez mesh shaders. Innymi słowy, materiały twórców bynajmniej nie wskazują, aby nowy patch miał podnieść wyniki nowszych GPU i chociaż bez testów nie można wykluczyć takiej możliwości, to raczej nie ma co nastawiać się na rewolucję. Trochę szkoda, bo jak wiadomo z naszych testów kart graficznych, Alan Wake 2 to gra o iście kosmicznych wymaganiach.

Nowa łatka do Alan Wake 2 obiecuje poprawić dyspozycję starszych kart graficznych na układach bez mesh shaders. Zobaczmy, czy tak jest w istocie.

 Test AMD Radeon RX 7900 GRE. Nieoczekiwane uderzenie czerwonych

Kilka słów na temat aspektów technicznych

Co do aspektów technicznych, Alan Wake 2 bazuje na najnowszym wcieleniu autorskiego silnika Northlight, który w porównaniu do poprzedniej produkcji Control został pozbawiony wsparcia DirectX 11, tak więc obsługiwane jest wyłącznie API DirectX 12. Podobnie jak w przypadku przed chwilą wspomnianego tytułu, nie zabrakło tu śledzenia promieni, które rozbudowano o śledzenie ścieżek. Zmiany nie ominęły też opcji skalowania obrazu, gdzie do DLSS dołączyła technika FSR 2. Przy czym, co ciekawe, nie ma tutaj typowo spotykanego w nowych grach wygładzania krawędzi TAA, gdyż dla renderingu natywnego do wyboru mamy tylko DLAA lub FSR 2. Nie jest to najszczęśliwsza sytuacja dla posiadaczy kart graficznych na układach innych niż GeForce RTX, ponieważ FSR 2 w trybie natywnym powoduje bardzo nieprzyjemne migotanie niektórych krawędzi, cienkich linii czy roślinności. Dołożenie skalowania obrazu paradoksalnie mocno redukuje widoczność tych niedociągnięć, stąd można przypuszczać, iż implementacja nie została należycie dopieszczona, ale tak czy inaczej brak TAA jest problemem.

Test GPU w Alan Wake 2 z nowym patchem: metodologia

Wszelkie pomiary zostały wykonane we współpracy z Windowsem 11 64-bit 21H2, sterownikami AMD Software: Adrenalin Edition 24.2.1, GeForce Game Ready 551.76 i Intel Graphics Driver 31.0.101.5333, w trakcie rzeczywistej rozgrywki. Do zmierzenia liczby FPS posłużył Fraps w wersji 3.5.99, a poza tym rozdzielczość zegara czasu rzeczywistego została ustawiona na sztywną wartość 0,5 ms. Zaprezentowane rezultaty są średnią wyników z trzech odrębnych przebiegów, a każdy wykres jest odpowiednio opisany, jeśli chodzi o rozdzielczość i informacje o szczegółowości grafiki.

Ustawienia platformy były następujące:

• taktowanie rdzeni Raptor Cove: 5,4 GHz,
• taktowanie rdzeni Gracemont: 4,4 GHz,
• taktowanie uncore: 4,8 GHz,
• nastawy pamięci: DDR5-7000 MHz CL 40-42-42-82 2T.

Platforma testowa

	Intel Core i9-13900K
	ASUS ROG MAXIMUS Z790 HERO
	Patriot Viper Venom RGB 2x16 GB DDR5-6200 CL40
	PNY XLR8 CS3140 2 TB
	GIGABYTE UD1000GM PG5
	CORSAIR iCUE 4000D RGB AIRFLOW
	CORSAIR iCUE H150i ELITE CAPELLIX

Test GPU w Alan Wake 2 z nowym patchem: wydajność

Testy wydajności przeprowadzono w rejonie Cauldron Lake, a konkretniej w okolicach chaty opisanej jako Witch's Hut. Jest to jedno z najbardziej zabójczych dla kart graficznych miejsc w całej kampanii, choć jednocześnie warto podkreślić, że większość przygód Sagi charakteryzuje się zbliżonymi lub niewiele niższymi wymaganiami, więc nie jest ono przesadzone. Choć należy także dodać, że Alan Wake 2 to gra o ogromnym rozstrzale w kwestii osiągów, gdyż część, kiedy wcielamy się w Alana, jest dużo bardziej łagodna dla GPU, z liczbą FPS nawet grubo ponad dwa razy wyższą w porównaniu do lasów Bright Falls. Testy obejmują trzy rozdzielczości, 1080p, 1440p oraz 2160p, a dodatkowo sprawdziłem, jak prezentuje się wydajność ze skalowaniem obrazu dla profilu jakościowego oraz przy obniżonych detalach dla słabszych kart.

Miejsce testowe

Witch's Hut

Wyniki wydajności - wpływ patcha 1.0.16.1

• 1080p
• 1440p
• 2160p

Wyniki wydajności - nowy patch

• 1080p
• 1440p
• 2160p

Wyniki wydajności - obniżone detale

• ust. niskie
• ust. średnie

Alan Wake 2: porównanie ustawień graficznych

Poniżej odnajdziecie zrzuty ekranu, prezentujące różnice w jakości oprawy zależnie od wybranych ustawień detali, zgodnie z tym, w jakich warunkach przeprowadzane były dodatkowe testy osiągów. Screeny wykonano w różnych lokalizacjach i o różnej porze, na zewnątrz, jak i w budynkach, w dzień i nocą, by pokazać jak najwięcej niuansów związanych z dostępnymi profilami. Biorąc na tapet ustawienia średnie oraz najwyższe, różnice pomiędzy nimi są bardzo subtelne i dopiero zejście do poziomu niskiego skutkuje widocznym uproszczeniem grafiki, co widać np. po zmniejszonej odległości rysowania obiektów i niektórych efektów jak mgła czy gorszych odbiciach SSR i AO.

Uwaga: Kliknięcie w grafikę spowoduje otwarcie pełnowymiarowej wersji.

Miejsce A

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Miejsce B

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Miejsce C

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Miejsce D

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Miejsce E

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Miejsce F

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Miejsce G

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Miejsce H

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Miejsce I

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Miejsce J

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Miejsce K

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Miejsce L

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Miejsce M

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Miejsce N

• ust. max.
• ust. średnie
• ust. niskie

Test GPU w Alan Wake 2 z nowym patchem: konkluzje

Zaczynając od sytuacji nowszych układów graficznych z obsługą mesh shaders, w ich przypadku, zgodnie zresztą z oczekiwaniami, nie zmieniło się absolutnie nic, bo różnica z tytułu nowego patcha jest symboliczna, bez wpływu na komfort rozgrywki. Co ciekawe, identycznie sprawa wygląda dla GPU AMD z linii Radeon RX 5000 i starszych, a więc bez wsparcia mesh shaders. Szkoda, gdyż nawet pomijając same osiągi, przydałoby się rozwiązać problem architektury Vega z okrutnymi artefaktami w generowanej grafice, przez co Alan Wake 2 jest niegrywalny na tym sprzęcie (screen). Choć w ramach ciekawostki mogę dodać, że Radeon RX 580 wcześniej generował w natywnym 1080p zawrotne 1 FPS, a gra zawieszała się po kilku sekundach, podczas gdy aktualnie mamy 6 FPS. W praktyce oczywiście niczego to nie zmienia, jako że po obniżeniu detali do niskich i włączeniu skalowania obrazu wydajność tego GPU to zaledwie 10 FPS. Wreszcie przechodząc do układów NVIDIA generacji Pascal, akurat w ich przypadku najnowsza aktualizacja robi znaczną różnicę, gdyż GeForce GTX 1080 przyspieszył w natywnym 1080p o ~50%, a GTX 1080 Ti aż o ok. 67%. Dzięki temu można na nich grać przy detalach niskich oraz z aktywnym skalowaniem obrazu, chociaż towarzyszy temu płynność konsolowa, ale lepsze to niż nic.

Nowa aktualizacja powinna zainteresować posiadaczy GPU na architekturze Pascal, a pozostali gracze niestety nie zauważą jakiejkolwiek zmiany.

 Cyberpunk 2077 - Test aktualizacji 2.11. Nowy patch uzdrowi Twojego starszego Radeona

Wydajność pozostałych układów graficznych oraz obniżanie detali

Chcąc komfortowo grać w Alan Wake 2 przy maksymalnych ustawieniach graficznych, niezmiennie potrzeba więc mocarnego GPU, gdyż w natywnym 1080p wymagana jest przynajmniej karta graficzna klasy GeForce RTX 3080 Ti, RTX 4070 SUPER czy Radeon RX 7900 GRE, z kolei w 1440p minimum RTX 4080 albo RX 7900 XTX. Włączenie skalowania obrazu rzecz jasna trochę pomaga, ale opcja ta jest przydatna głównie w 4K, gdzie RTX 4080 oraz RX 7900 XTX ledwie przekraczają 30 FPS, a wsparcie DLSS lub FSR 2 pozwala na uzyskanie zadowalającej płynności. Wracając jeszcze do bardziej budżetowych modeli, w wariancie minimalnym (niskie detale oraz 30-40 FPS) oprócz wymienionych wyżej Pascali wystarczą np. GeForce GTX 1660 Ti, RTX 2060, Radeon RX 6600 albo Intel Arc A750, a sensowniejszy klatkaż zapewnią m.in. RTX 4060 oraz RX 6650 XT. Podbicie szczegółowości grafiki do średniej to relatywnie nieduży koszt, ale wtedy trzeba mieć w komputerze minimum RTX 3060 Ti czy RX 6700 XT. W zasadzie jedynym pocieszeniem jest to, że redukcja detali (nawet do niskich) nie powoduje znaczącego pogorszenia jakości oprawy, co w sumie w wypadku nowych gier nie jest takie niespotykane. Reasumując, nowa aktualizacja powinna zainteresować posiadaczy GPU na architekturze Pascal, a pozostali gracze nie zauważą jakiejkolwiek zmiany i tym wnioskiem żegnam się z Wami, jednocześnie zapraszając do sekcji komentarzy.