Test płyty głównej ASRock Z790 PG-ITX/TB4: budowa
Testowana ASRock Z790 PG-ITX/TB4 bazuje na laminacie o wymiarach Mini-ITX, zaś jej kolorystyka opiera się o połączenie czerni i odcieni szarości, do spółki z odrobiną czerwieni oraz barwną osłoną panelu I/O, która według mnie nie bardzo pasuje do reszty. Chłodzenie sekcji zasilania spoczywa na barkach dwóch radiatorów połączonych rurką heatpipe oraz wspomaganych przez mały wentylator. Z kolei o warunki termiczne chipsetu dba pojedynczy kawałek aluminium, znajdujący się pod jednym ze złącz M.2, co nie wróży dobrze temperaturom umieszczonego tam dysku. Do Waszej dyspozycji oddano trzy, uplasowane przy górnej krawędzi, 4-pinowe złącza wentylatorów. Co istotne, tylko jedno z nich może pracować w trybie napięciowym, a pozostałe wyłącznie w PWM.
Wszystkie radiatory zostały przymocowane z wykorzystaniem śrubek, co jest dobrym posunięciem. Poza większą trwałością materiału, taki sposób instalacji to też szybszy oraz zdecydowanie łatwiejszy demontaż, co zaoszczędzi nerwów potencjalnemu nabywcy. Pod tym względem plus dla inżynierów ASRock, jednakże nie da się ukryć, że w tym segmencie cenowym właśnie tego powinniśmy oczekiwać. Ponadto na rewersie laminatu jest backplate, który zabezpiecza elektronikę i wspomaga chłodzenie.
Sekcja zasilania składa się z 10 faz dla rdzeni oraz jednej dla iGPU. Jej sercem jest kontroler PWM RAA229131 od Renesas. Na każdą fazę zasilającą rdzenie przypada jeden tranzystor RAA22010540, ponownie produkcji Renesas. Niestety, o tych ostatnich, podobnie zresztą jak o kontrolerze, na chwilę obecną nie wiemy zbyt wiele, gdyż karty charakterystyki (ang. datasheet) nie są dostępne publicznie, ale z pojawiających się strzępków informacji wynika, że ich obciążalność prądowa w trybie ciągłym wynosi aż 105 A (najrozsądniej założyć, że wartość ta odnosi się do temperatury obudowy 25 °C). Każdy MOSFET w pojedynczej obudowie łączy tranzystory high-side i low-side oraz sterownik, pozwalając tym samym zaoszczędzić miejsce na laminacie. Za to faza zasilająca iGPU dysponuje jedną sztuką ISL99360, potrafiącą dostarczyć do 60 A.
Kości RAM instalujemy w dwóch bankach, obsługujących moduły o zegarze maksymalnie 7000 MHz i pojemności do 48 GB (na slot). Za zasilanie odpowiadają dwie wtyczki, 24-pinowa ATX i 8-pinowa EPS, a więc standardowo. Wśród złączy kart rozszerzeń można z kolei wyróżnić pojedynczy slot PCIe 5.0 x16 oraz trzy M.2, spośród których znajdujący się na froncie jest podłączony do procesora i dysponuje zintegrowanym radiatorem, a dwa pozostałe, umieszczone na rewersie, obsługiwane są przez chipset. Wszystkie są kompatybilne z dyskami typu PCIe (do 4.0) oraz w przypadku "M2_2" (złącze z tyłu, po prawej stronie) dodatkowo z nośnikami SATA.
Poza tym na płycie odnajdziecie złącze HD Audio, trzy SATA i trzy wyprowadzenia USB - po sztuce USB 2.0, USB 3.2 Gen 1 oraz USB 3.2 Gen 2x2. Kość BIOS-u jest pojedyncza i wlutowana, zatem podczas wgrywania firmware zalecana jest dodatkowa ostrożność, gdyż ewentualna naprawa nie będzie czynnością banalną. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na piny opisane "ADDR_LED1" i "RGB_LED1", do których podłączycie odpowiednio paski diod LED ARGB i RGB, przycisk Clear CMOS oraz diagnostyczne diody LED.
Jeśli chodzi o zintegrowane audio, to mamy do czynienia z rozwiązaniem adekwatnym dla średniej i wyższej półki cenowej. Na pokładzie znalazł się kodek Realtek ALC4082, do spółki z kondensatorami elektrolitycznymi Nichicon i wzmacniaczem słuchawkowym TI NE5532. Odnośnie tego ostatniego, trzeba przyznać, że w dzisiejszych czasach jest to nietypowy dodatek, bowiem producenci płyt od pewnego czasu sukcesywnie odchodzą od stosowania tego typu układów. W praktyce zintegrowana karta spisuje się naprawdę dobrze, podobnie do wcześniej testowanych konstrukcji bazujących na tym kodeku, aczkolwiek wyników testu RMAA nie jestem w stanie podać, ze względu na brak wejścia liniowego (to nie żart).
Na panelu I/O, ze zintegrowaną maskownicą, mamy następujące porty:
- po jednym DisplayPort 1.4 oraz HDMI 2.1,
- sześć USB 3.2 Gen 2, kontrolowane przez chipset Intel Z790,
- dwa Thunderbolt 4, wspierane przez kontroler Intel JHL8540,
- jeden RJ-45, realizowany przez zintegrowaną kartę sieciową Killer E3100X,
- dwa SMA, służące do podłączenia anteny Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac/ax,
- złącza zintegrowanej karty dźwiękowej wraz z cyfrowym S/PDIF.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test ASRock Z790 PG-ITX/TB4. Malutka płyta główna o bogatej funkcjonalności