Recenzja ASUS TUF GAMING GeForce RTX 4090 OC. Wydajność i cisza

Tomasz Cugowski | 28-10-2022, 16:10 | 0

Recenzja ASUS TUF GAMING GeForce RTX 4090 OC. Wydajność i cisza

Test ASUS TUF GAMING GeForce RTX 4090 OC: konkluzje

Zaczynając od osiągów, karta graficzna ASUS TUF GAMING GeForce RTX 4090 OC wypadła bardzo podobnie jak wcześniej testowane konstrukcje na bazie GeForce RTX 4090. Po uśrednieniu rezultatów, dzisiejsza bohaterka notuje 1% przewagę nad KFA2 SG i 0,7% stratę do GIGABYTE GAMING OC. Mając na uwadze niewielkie różnice w taktowaniu Boost między tymi kartami, a także typowe dysproporcje w jakości jąder krzemowych trafiających do poszczególnych egzemplarzy tego samego modelu, to rozbieżności jak najbardziej w normie, które z perspektywy potencjalnego nabywcy nie mają żadnego znaczenia. Przechodząc do podkręcania, rdzeń udało się przyspieszyć o 195 MHz (+7,6% względem ustawień fabrycznych), podczas gdy pamięć do 1488 MHz (+13,3%). Całościowo, w połączeniu z limitem mocy podbitym do 133%, zapewniło to wzrost liczby FPS średnio o 6,4% - notabene to taki sam przyrost, jaki zanotowały wcześniej inne karty GeForce RTX 4090, który określam jako satysfakcjonujący. Co do poboru prądu, pod obciążeniem akcelerator zużywa średnio 410 W energii elektrycznej i choć bardzo wysoka wydajność rzecz jasna uzasadnia taką wartość, należy pamiętać, że bez odpowiednio wentylowanej obudowy się nie obejdzie, bo taka ilość ciepła to nie przelewki.

Jeżeli szukacie karty GeForce RTX 4090 i zależy Wam na jak najniższej głośności, to ASUS TUF GAMING GeForce RTX 4090 OC jest bardzo mocną propozycją.

Recenzja ASUS TUF GAMING GeForce RTX 4090 OC. Wydajność i cisza

Test GPU w Stray. Kocie przygody o umiarkowanych wymaganiach

Wygląd karty, jakość wykonania, układ chłodzenia oraz ocena końcowa

W temacie jakości wykonania testowanego modelu nie mam uwag - producent nie zapomniał o metalowej płytce usztywniającej (ang. backplate) czy solidnej osłonie chłodzenia wykonanej z tego samego materiału. Z kolei sfera stylistyczna jest stonowana, operując odcieniami szarości oraz stawiając na standardowy wygląd konstrukcji, bez zbędnych udziwnień. Dla części kupujących zaletą będzie też subtelne podświetlenie diodami LED, które obejmuje tylko logo TUF i mały pasek, które umiejscowiono na osłonie coolera. Najmocniejszym punktem karty ASUS TUF GAMING GeForce RTX 4090 OC jest jednak nic innego jak niezwykle solidny zestaw chłodzenia, który wyśmienicie radzi sobie z gorącym jądrem krzemowym AD102. Temperatury podczas rozgrywki są niższe względem wcześniej recenzowanych alternatyw, do tego przy lepszej kulturze pracy. Co więcej, możemy przełączyć się na alternatywy BIOS, który wciąż zapewnia świetne warunki termiczne, przy ledwie słyszalnych wentylatorach. Muszę przyznać, że choć seria TUF GAMING znana jest z solidnych coolerów, to aż tak dobrego rozwiązania się nie spodziewałem. Reasumując, nota końcowa to cztery i pół gwiazdki oraz wyróżnienia kultura pracy i rekomendacja. Jeśli szukacie GeForce'a RTX 4090 i zależy Wam na jak najniższej głośności, dzisiejsza bohaterka jest bardzo mocną propozycją.