Podsumowanie i ocena Cooler Master XG850 Plus Platinum
Cooler Master XG850 Plus Platinum to pierwszy samodzielnie zaprojektowany przez firmę zasilacz - jak wypadł? Pod niektórymi aspektami wręcz rewelacyjnie, jednakże Cooler Master kilka rzeczy mógł zrobić lepiej. Zacznijmy od początku, CM XG850 Plus Platinum to jednostka z wysokiej półki, mamy tutaj wyłącznie japońskie kondensatory, topologię pełnego mostu, LLC, SR i DC-DC, certyfikat sprawności 80 PLUS Platinum, bogate w złącza płaskie okablowanie oraz dodatki, jak wentylator z podświetlaniem ARGB oraz panel informacyjny na boku. Zasilacz to jednostka półcyfrowa, dzięki czemu możemy podłączyć go kablem USB do płyty głównej i skorzystać z aplikacji MasterPlus, gdzie możemy monitorować parametry pracy PSU czy sterować podświetlaniem. Wyświetlany pobór mocy przez komponenty ma mały margines błędu, podczas testów zasilacz zaniżał wskazania o średnio 5,34% (kilka do kilkunastu watów). Fajna sprawa dla osób korzystających z całego ekosystemu MasterPlus, gdzie możemy mieć pod kontrolą pozostałe komponenty czy peryferia Cooler Master.
Zasilacz przeszedł całą procedurę testową, elektrycznie wypadł rewelacyjnie, sprawność energetyczna przekracza 95%, tętnienia napięć są bardzo niskie, ścisła regulacja napięcia na linii 12 V (0,25%), a ma też bardzo wysoki zapas mocy sięgający 1210 W (142%). Niestety muszę trochę ponarzekać, bo kultura pracy mnie nie zadowala - przy niskich obciążeniach powinno być zdecydowanie ciszej, natomiast przy dużych obciążeniach wentylator mógłby wkręcać się na nieco wyższe obroty. Szkoda też, że producent nie zastosował dodatkowych radiatorów MOSFET-ów synchronicznego prostownika (jak w Fractal ION 850 W Gold), a temperatura obudowy na poziomie 86 st. C to trochę dużo, aczkolwiek tranzystory bez problemu sobie radzą z wyższymi temperaturami, co pokazały testy w hot box. Producent oferuje na zasilacz dziesięć lat gwarancji, więc mimo wszystko powinniśmy być spokojni o jego żywotność.
Cooler Master XG850 Plus Platinum to mocny, wydajny, a zarazem nieprzyzwoicie cichy zasilacz. Do tego jego cena jest całkiem atrakcyjna.
Zasilacz świetnie się sprawdzi z odblokowanymi procesorami klasy Core i5/i7/i9 czy AMD Ryzen 5/7/9 oraz kartami graficznymi pokroju GeForce RTX 3080 Ti/3090. W polskich sklepach za testowany PSU o mocy 850 W zapłacimy ok. 1250 zł, czyli ok. 200 zł więcej niż za Asus ROG Thor Platinum 850 W i ok. 200 zł mniej niż za Thermaltake Toughpower PF1 ARGB 850 W. Model bez podświetlanego wentylatora oraz wyświetlacza LCD zakupimy już za 849 zł, co jest już dużo atrakcyjniejszą kwotą, podobną do konkurencji. Reasumując, trudno nie docenić Cooler Master XG850 Plus Platinum, bo to świetny zasilacz (tym bardziej, że to własny projekt). Pod kątem elektrycznym jest rewelacyjnie, a do tego fani dodatkowych bajerów (jak ja) będą zadowoleni. Niestety nie wszystko mi się podoba, szczególnie kultura pracy, więc zasilacz oceniam na 4 gwiazdki oraz dodaję zasłużone wyróżnienie wydajność.
Cooler Master XG850 Plus Platinum
Cooler Master XG850 Plus Platinum - opinia:
Cooler Master XG850 Plus Platinum - plusy:
- Wydajność, sprawność do 95,1%
- Japońskie kondensatory do 105 st. C
- Kable PCI-E z przewodów 16 AWG
- Niskie tętnienia
- Działające zabezpieczenia
- Gwarancja 10 lat
- Podświetlany wentylator
- Wyświetlacz na panelu bocznym
- Kompatybilność z MasterPlus
Cooler Master XG850 Plus Platinum - minusy:
- Kultura pracy na niskich obciążeniach
- Temperatury obudowy mogłyby być niższe przy wysokich obciążeniach
Cooler Master XG850 Plus Platinum
Cena na dzień publikacji: od 1200 zł
Gwarancja: 10 lat
Sprzęt do testów dostarczył:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Cooler Master XG850 Plus Platinum - ARGB i wyświetlacz w zasilaczu? Dlaczego nie