Budowa i wygląd Seasonic PRIME TX-1600 W Noctua Edition
Brązowy kolor typowy dla produktów Noctua jest bardzo charakterystyczny i niestety nie każdemu przypadnie do gustu, ale zasilacz na żywo wygląda dobrze i przyjemnie dla oka.
Seasonic PRIME TX-1600 W Noctua Edition to ogromna jednostka o wymiarach 210 x 150 x 86 mm. Powłoka lakiernicza jest dobrej jakości. Wentylator osłania brązowy grill, który został przeprojektowany przez Noctuę i zoptymalizowany do zastosowanego wentylatora Noctua NF-A12x25 pod kątem optymalizacji przepływu powietrza i akustyki. Sam kształt jest ciekawy i oryginalny.
Na obu bokach znajdują się sitodruk z nazwą serii PRIME i dopiskiem Noctua Edition oraz dodatkowe przetłoczenie wentylacyjne.
Tył zasilacza wykonano z blachy z perforacją w kształcie rozciągniętego plastra miodu. Znajdziemy tutaj przełącznik trybu pracy chłodzenia, włącznik oraz gniazdo zasilania w standardzie IEC320 C20 (16 A). Smaczku dodaje niewielkie logo Noctua.
Seasonic PRIME TX-1600 W Noctua Edition posiada modularne okablowanie, które jest czytelnie opisane, więc wiadomo, gdzie podłączyć dany kabel. Oczywiście nie zabrakło dwóch złączy dla kabli PCIe 5.1 12V-2x6 600W.
Od spodu mamy naklejkę z tabliczką prądowo-napięciową.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test Seasonic PRIME TX-1600 W Noctua Edition. Wyjątkowy zasilacz, ale nie dla każdego