Test iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle. Prawdopodobnie najszybszy monitor VA na rynku

Test iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle. Prawdopodobnie najszybszy monitor VA na rynku

iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle - podsumowanie

iiyama G-Master GCB3280QSU Red Eagle to monitor, który może nie zachwyca tak, jak ostatnio testowane przez nas modele klasy premium, ale oferuje naprawdę solidny wyświetlacz, który dobrze sprawdza się w grach i nie rujnuje przy tym domowego budżetu. Co więcej, japoński producent uniknął jakiś większych potknięć, które w ujemny sposób rzutowałyby na odbiór tego produktu. Oczywiście nie oznacza to, że G-Master GCB3280QSU Red Eagle pozbawiony jest wad, ale te wynikają raczej z charakteru zastosowanych technologii, a nie ich implementacji przez producenta. Trzeba liczyć się z tym, że matryce VA borykają się ze smużeniem, choć iiyama zrobiła naprawdę sporo, by w jak największym stopniu wyeliminować to zjawisko. Mowa tu choćby o skutecznym dopalaczu (overdrive) i trybie stroboskopowym MBR, w którym czas reakcji - jak na tego typu panel - jest naprawdę bardzo niski. Z drugiej strony obarczony jest on dość mocnymi kompromisami, przez co wielu graczy może mieć z nim problem. 

iiyama G-Master GCB3280QSU Red Eagle to monitor, który dobrze sprawdza się w grach i nie rujnuje przy tym domowego budżetu.

iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle

Niemniej trzeba tu podkreślić, że otrzymujemy kontrastowy wyświetlacz o szerokim gamucie, bardzo dobrej fabrycznej kalibracji i całkiem wysokiej jasności, który charakteryzuje się także bardzo zadowalającą równomiernością podświetlenia. Pochwalić trzeba także minimalną jasność, która często była bolączką w monitorach tego producenta, input lag oraz fakt, że technologia Adaptive Sync działa bez jakichkolwiek problemów (co nie zawsze jest takie oczywiste). Świetnie wypada też ergonomiczna podstawa, która pozwala ustawić ekran praktycznie w dowolnej pozycji. Jeśli zaś chodzi o słabsze strony (poza smużeniem), to nie ma co ukrywać, że obsługa HDR jest tu tylko teoretyczna. Co więcej, zastosowane złącze HDMI nie pozwala na wyświetlanie rozdzielczości QHD w 165 Hz. Można było się też pokusić o HDMI 2.1, a OSD wymaga odświeżenia (przydałaby się też systemowa aplikacja do zarządzania ustawieniami obrazu). Ale to by było na tyle, więc monitor jak najbardziej zasługuje na wysoką ocenę i rekomendację, tym bardziej że został rozsądnie wyceniony.

iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle

iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle - opinia

 iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle - plusy:

  • Szybka matryca (jak na VA)
  • Niski input lag
  • QHD + 165 Hz
  • FreeSync Premium (brak problemów z G-Sync)
  • Dobra fabryczna kalibracja i szeroki gamut
  • Wysoki kontrast (nawet jak na VA)
  • Solidne wykonanie
  • Równomierność podświetlenia w testowanym egzemplarzu
  • Wbudowane głośniki
  • Ergonomiczna podstawa
  • Rozsądna cena

 iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle - minusy:

  • Overshoot przy wyższych poziomach overdrive i w trybie MBR
  • Smużenie (typowe dla VA)
  • Teoretyczna obsługa HDR
  • Brak HDMI 2.1
  • OSD wymaga liftingu

Cena (na dzień publikacji): 1699 zł

Gwarancja: 36 miesięcy (plus gwarancja zero martwych pikseli na 30 dni)

 

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

iiyama

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle. Prawdopodobnie najszybszy monitor VA na rynku

 0