Minęło trochę czasu, odkąd TP-Link wypuścił na rynek swój ostatni router dla graczy, a nie oszukujmy się, ten gamingowy był głównie z nazwy. To się właśnie zmienia, bo popularny producent pochwalił się najnowszymi produktami z tej kategorii i jest wśród nich także nowy flagowy model Archer GE800, który jest bohaterem tej recenzji. Jak przystało na router z górnej półki, jest to sprzęt obsługujący najnowszy standard Wi-Fi, czy Wi-Fi 7, więc spodziewać można się po nim bardzo wysokich prędkości w ramach transferów bezprzewodowych. Mamy jednak nadzieję na to, że tym razem TP-Link nieco poważniej podszedł do gamingowych funkcji tego routera i powalczy w tym zakresie z modelami od ASUSa czy MSI.
TP-Link Archer GE800 to trzypasmowy router klasy BE19000. Oznacza to, że łączna prędkość uzyskiwana przez wszystkie trzy pasma, tj. 2,4 GHz, 5 GHz i 6 GHz, sięga w tym przypadku aż 19 Gb/s.
TP-Link Archer GE800 to trzypasmowy router klasy BE19000. Oznacza to, że łączna prędkość uzyskiwana przez wszystkie trzy pasma, tj. 2,4 GHz, 5 GHz i 6 GHz, sięga w tym przypadku aż 19 Gb/s (19000 Mb/s). Rozbijając to na poszczególne pasma otrzymujemy 1376 Mb/s w 2,4 GHz, 5764 Mb/s w 5 GHz i aż 11528 Mb/s w 6 GHz. Wygląda więc na to, że mamy tu z do czynienia z gamingowym wariantem modelu Archer BE800, który mieliśmy okazję testować kilka miesięcy temu. Do tego router obsługuje kilka nowych technologii, które wprowadzone zostały wraz z Wi-Fi 7 i przekładają się na wyższą wydajność. Nie będziemy rozpisywać się na temat samego standardu (znanego również jako IEEE 802.11be Extremely High Throughput), bo omawialiśmy to wielokrotnie, ale warto wspomnieć o kilku rozwiązaniach wprowadzonych przez nową generację Wi-Fi.
Mowa choćby o Multi-Link Operation (MLO), które umożliwia urządzeniom jednoczesne wysyłanie i odbieranie danych między różnymi pasmami częstotliwości i kanałami, aby zwiększyć przepustowość, obniżyć opóźnienia i zwiększyć niezawodność dla powstających zastosowań, jak VR/AR, gry online, zdalne biura i chmury obliczeniowe. Względem Wi-Fi 6 podwojono także szerokość kanału do 320 MHz, co umożliwia wiele jednoczesnych transmisji z najwyższą możliwą prędkością. Kolejna nowość to 4K-QAM, dzięki której każdy symbol może przenosić 12 zamiast 10 bitów, co oznacza teoretyczny wzrost o 20% w szybkości transmisji względem WiFi 6 i 1024-QAM. Producent wspomina także o obsłudze Multi-RU (MRU), które umożliwia przydzielenie wielu RU do pojedynczego użytkownika i połączenia RU, aby zwiększyć wydajność transmisji.
Do tego TP-Link chwali się wieloma gamingowymi funkcjami, jak np. specjalny panel dla gier z wglądem w środowisko rozgrywki na żywo, stan sieci, wydajność routera, itd. Otrzymujemy też dedykowany gamingowy port LAN, podświetlenie RGB czy wiele rozwiązań mających na celu przyspieszenie aplikacji gier przez QoS czy przyspieszenie serwera gry przez GPN. Wygląda więc na to, że producent odrobił lekcje i rzeczywiście otrzymaliśmy prawdziwie gamingowy router.
TP-Link Archer GE800 dostępny jest na naszym rynku w cenie od ok. 1770 zł i choć na pierwszy rzut oka (i drugi też) wydaje się ona kosmiczna, to w porównaniu do bezpośrednich konkurentów, jak Asus GT-BE98 Pro, nie wypada już tak źle, bo jest kilkaset złotych niższa. Wciąż mówimy oczywiście o produkcie dla wąskiego grona odbiorców, entuzjastów z grubymi portfelami, którzy nie idą na żadne kompromisy i celują w sprzęt z najwyższej półki.
TP-Link Archer GE800 - specyfikacja
Poniżej możecie rzucić okiem na szczegóły specyfikacji routera Archer GE800. Sprzęt bazuje na platformie Qualcomm Network Pro 1220 z 4-rdzeniowym CPU IPQ9570, pracującym z częstotliwością taktowania 2.2 GHz. Procesor został opracowany na bazie zaawansowanej architektury ARM A73, która zapewnia większą wydajność i lepszą efektywność niż starsza ARM A53. Dzięki temu router powinien być w stanie obsłużyć wiele urządzeń w ruchliwej sieci bez żadnych zakłóceń. Aby okiełznać moc wydajnego procesora, Archer GE800 jest wyposażony w spory radiator i aktywny wentylator chłodzący, sprytnie umieszczony między antenami, aby odprowadzać ciepło. To prawdopodobnie powód, dla którego router wydaje się ciepły w dotyku, ponieważ całe ciepło jest odprowadzane właśnie tutaj. Oznacza to, że mniej ciepła jest uwięzione w środku, co powinno pomóc zwiększyć stabilność i wydłużyć żywotność produktu.
Na pokładzie znajdziemy także 1 GB pamięci operacyjnej RAM (połowa tego co w BE800) i 256 MB pamięci flash na dane. Urządzenie nie posiada żadnych zewnętrznych anten, co staje się coraz popularniejszym rozwiązaniem (i dobrze, bo nasze testy pokazują, że te wewnętrzne radzą sobie przeważnie równie dobrze). Jednak nietypowe boki GE800 kryją po cztery anteny każdy, co łącznie daje ich osiem. Te obsługują technologię 4 × 4 MU-MIMO, co w kontekście wsparcia przez Wi-Fi 7 16 × 16 MU-MIMO jest lekko rozczarowujące. Jednak nie możemy powiedzieć złego słowa o dostępnych złączach, bo Archer GE800 oferuje identyczny zestaw jak testowany przez nas model BE800. Otrzymujemy zatem cztery porty LAN w standardzie 2,5 Gb, dwa LAN/WAN w standardzie 10 Gb, jeszcze jedno 10-gigabitowe złącze światłowodowe SPF+ (tzw. combo z jednym ze złączy RJ45, więc tylko jedno z nich może być aktywne jednocześnie) oraz USB 3.0, dzięki któremu będziemy mogli zmienić Archera GE800 w swoisty NAS. Oznacza to, że nie uświadczymy tu nawet jednego gigabitowego złącza LAN, który wciąż jest branżowym standardem.
URZĄDZENIA BEZPRZEWODOWE | |
---|---|
Prędkości sieci WiFi | BE19000 • 6 GHz: 11520 Mb/s (802.11be) • 5 GHz: 5760 Mb/s (802.11be) • 2,4 GHz: 1376 Mb/s (802.11be) |
Tryby pracy | • Tryb Routera • Tryb Punktu dostępowego |
Funkcje zaawansowane | • Szerokość kanału 320 MHz • 4K-QAM • Obsługa EasyMesh • Współpraca z Alexą i Asystentem Google • Sieć IoT |
BEZPIECZEŃSTWO TRANSMISJI | |
---|---|
Ochrona sieci | • SPI Firewall • Kontrola dostępu • Wiązanie adresów IP i MAC • Application Layer Gateway Pakiet HomeShield Ochrona IoT w czasie rzeczywistym Blokowanie niebezpiecznych witryn Ochrona przed włamaniami Ochrona przed atakami DDoS Skaner domowej sieci |
Funkcja Sieci dla gości | • 1 Sieć dla gości 6 GHz • 1 Sieć dla gości 5 GHz • 1 Sieć dla gości 2,4 GHz |
Serwer VPN | • OpenVPN • PPTP VPN • L2TP VPN • WireGuard VPN |
Klient VPN | • OpenVPN • PPTP VPN • L2TP VPN • WireGuard VPN |
Szyfrowanie sieci WiFi | • WPA • WPA2 • WPA3 • WPA/WPA2-Enterprise (802.1x) |
CECHY SPRZĘTOWE | |
---|---|
Porty Ethernet | • 1 port Combo 10 Gb/s SFP+/RJ45 WAN/LAN • 1 port 10 Gb/s WAN/LAN • 4 porty 2,5 Gb/s LAN |
Obsługiwane typy USB | 1 port USB 3.0 • Obsługiwane typy partycji: NTFS, exFAT, HFS+, FAT32 • Obsługiwane funkcje: Serwer FTP Serwer Mediów Serwer Samba |
OPROGRAMOWANIE | |
---|---|
Protokoły | • IPv4 • IPv6 |
Udogodnienia dla graczy | Przyspieszanie gier: • Przyspieszanie aplikacji gry przez QoS • Przyspieszanie urządzeń do gier przez Port do gier • Przyspieszanie serwerów gier przez GPN • Przyspieszanie gier mobilnych • Przyspieszanie jednym kliknięciem przycisku Panel gier: • Stan sieci • Wydajność routera • Ustawienia RGB • Przyspieszone gry i wyposażenie Statystyki gier: • Rozbudowane raporty ruchu gier Dedykowane pasmo do gier: • 5 GHz |
Pakiet usług | HomeShield Dowiedz się więcej > |
Kontrola rodzicielska | Kontrola rodzicielska HomeShield
Profile użytkowników Biblioteka filtrowania treści Czas dla rodziny Czas snu Blokada dostępu Nagradzanie dodatkowym czasem dostępu Statystyki czasu spędzanego online Zawieszanie dostępu do Internetu Raporty tygodniowe i miesięczne |
Sieć WAN | • Dynamiczne przydzielanie adresów IP • Statyczne przydzielanie adresów IP • PPPoE • PPTP • L2TP |
Usługa Cloud | • Automatyczne aktualizacje oprogramowania • TP-Link ID • DDNS |
Przekierowanie NAT | • Przekierowanie portów • Port Triggering • DMZ • UPnP |
IPTV | • IGMP Proxy • IGMP Snooping • Bridge • VLAN Tagowany |
DHCP | • Rezerwacja adresów • Lista klientów DHCP • Serwer |
DDNS | • TP-Link • NO-IP • DynDNS |
Zarządzanie | • Aplikacja Tether • Strona konfiguracyjna Web |
TP-Link Archer GE800 - budowa zewnętrzna i wykonanie
Router przychodzi do nas w sporym pudełku i tym razem TP-Link postawił na dominujący czarny kolor, a czerwone i złote akcenty podkreślają gamingowy charakter urządzenia. Samo opakowanie ozdobione zostało gustownymi grafikami produktowymi i najważniejszymi cechami GE800. Co ciekawe, pudełko jest dwuczęściowe i jego wierzchnia część ściąga się z góry. Widać, że ktoś przyłożyć się do projektu, dając nam poczucie, że obcujemy z produktem premium. W środku poza samym routerem czekają zasilacz, płaski kabel ethernetowy, szpilka do przycisku reset oraz dokumentacja.
TP-Link Archer GE800 to pokaźnych rozmiarów router, bo mierzy 292 × 207 × 224 mm, więc wymaga sporo miejsca, pomimo braku zewnętrznych anten. Jeśli chodzi o jakość wykonania, Archer GE800 wykorzystuje wysokiej jakości tworzywo sztuczne o wykończeniu przypominającym metal. Jest to również bardzo ciężki produkt (najcięższy router, jaki testowaliśmy, bo waży 2,21 kg), a to ze względu pokaźny radiator używany do odprowadzania ciepła generowanego przez wydajny procesor i mocny moduł Wi-Fi 7.
Design routera jest bardzo oryginalny, nieco futurystyczny, bo swoją konstrukcją przypomina nieco Tie Fightera z Gwiezdnych wojen. Jak już wspominaliśmy, nowa konstrukcja nie posiada już widocznych indywidualnych anten, co jest pozytywną i odświeżającą zmianą. Nie oszukujmy się raczej i tak praktycznie nikt nie korzystał z możliwości indywidualnego ustawiania pozycji anten (chyba że nie mieściły się w przeznaczonym do tego miejscu), a do tego TP-Link chwali się, że mimo braku widocznych anten są one bardziej czułe niż wcześniej.
Oczywiście produkt gamingowy nie może obyć się bez odrobiny RGB. TP-Link dołączył do trendu i dodał efektowne podświetlenie RGB. Światła biegną wzdłuż boków urządzenia, ale również na froncie zastosowano listę LED. Te są intensywne, a ich konfiguracja jest bardzo prosta za pomocą aplikacji TP-Link Tether. Na szczęście podświetlenie można wyłączyć, co przyda się osobom, które preferują bardziej dyskretny i subtelny wygląd. Niestety, nie znajdziemy tu żadnych fizycznych wskaźników LED, więc trzeba polegać na aplikacji, aby sprawdzić status urządzenia. Warto też odnotować cztery sporych rozmiarów przyciski w przedniej części urządzenia. Te pozwalają włączyć/wyłączyć WPS, Wi-Fi, Tryb Gry i Podświetlenie.
Podwozie, podobnie jak boki i wierzch, jest mocno wentylowane, by ułatwić przepływ powietrza. Na spodzie umieszczono cztery nóżki z gumową antypoślizgową powierzchnią oraz tabliczkę znamionową z podstawowymi danymi (np. SSID i domyślny kod PIN/hasło). Z tyłu kryje się zaś przycisk power, dyskretny reset, wszystkie złącza ethernetowe (LAN: 4x 2,5 Gb, LAN/WAN: 2x 10 Gb + 1 port WAN/LAN Combo 10 Gb/s SFP+/RJ45), USB 3.0 oraz złącze zasilające.
TP-Link Archer GE800 to świetnie wykonany produkt, wszystkie elementy są dobrze spasowane, zastosowane tworzywa nie budzą zastrzeżeń, a masa urządzenia sprawia, że nie mamy poczucia, iż jest to wydmuszka, jak w wielu tańszych routerach. Design to kwestia gustu, ale nawet jeśli nie do końca komuś pasuje, ze względu na oryginalność producentowi należą się brawa.
TP-Link Archer GE800 - konfiguracja i oprogramowanie
Konfiguracja i zarządzanie GE800 wyglądają praktycznie identycznie jak w innych routerach z rodziny Archer, co oznacza, że do wyboru mamy dwie opcje - przeglądarkowe GUI lub aplikację mobilną Tether. Co warto jednak podkreślić, firma regularnie liftinguje swój soft, przez co cały czas prezentuje się on nowocześnie, a jednocześnie zwiększa się jego funkcjonalność. W tym przypadku, zamiast klasycznego turkusowego koloru wita GUI w niebiesko-szarych barwach. Jego układ i funkcjonalność wypada jednak niemal identycznie, jak w innych routerach TP-Linka, więc nie będziemy powtarzać tego, co pisaliśmy wcześniej przy testach wielu innych modeli tego producenta (choćby modelu BE800, który jest najbliższy GE800) i zainteresowanych odsyłamy do poprzednich recenzji, tutaj zaś skupimy się na najważniejszych kwestiach, w tym tych związanych z gamingowymi funkcjami.
A opcji skierowanych do graczy tu nie brakuje. Ba TP-Link stworzył nawet w tym celu cały dedykowany dział o nazwie "Centrum Gier", z "Panelem gry", gdzie zgrupowano wszystkie tego typu funkcje routera. Znajdziemy tu choćby opcje związane z modyfikacją podświetlenia RGB (do wyboru mamy 13 różnych efektów, choć zabrakło opcji synchronizacji z systemami różnych producentów sprzętu dla graczy). Mamy też podgląd naszego ruchu sieciowego, użycia zasobów (wykorzystanie CPU i pamięci) czy podłączonych urządzeń USB. Warto przy okazji odnotować, że urządzenie ma dedykowany port LAN do gier i wpinając od niego swój PC czy konsole, sprzęt ten uzyska priorytet podczas grania.
Jest także "Przyspieszenie gry", gdzie ustawić możemy QoS dla gier oraz "Przyspieszenie serwera gry" wykorzystuje zaś Game Private Network (osoby z kontem WTFast mogą powiązać je z routerem - to automatycznie optymalizuje wybór trasy, łącząc naszą sieć do serwera gry poprzez najkrótszą trasę, aby obniżyć opóźnienia i ping). Trzeba jednak mieć świadomość, że WTFast nie jest darmowe i działa tylko z wybranymi grami. "Przyspieszenie sprzętu" priorytetuje zaś ruch internetowy do wybranych urządzeń, gwarantując szybsze połączenia). Co więcej, 5 GHz pasmo także może być przeznaczone do gier (domyślnie ma nawet w nazwie Gaming).
W gamingowej sekcji znajdziemy także "Przekierowywanie portów gry", które ułatwia płynne przełączanie konsol i komputerów przez internet, poprawiając prędkość połączenia, obniżając czas oczekiwania w lobby i jak zapewnia producent, "poprawiając doświadczenia z gier, zwłaszcza na konsolach". Router oferuje również wgląd w statystyki ostatnio granych gier, a "Wykrywacz gier" to dodatkowa funkcja, która testuje nasz aktualny ping gier w czasie rzeczywistym, nie wpływając na ich przyspieszenie. Jest też "Diagnostyka Gry", gdzie zastosować można różne narzędzia diagnostyczne (Ping/Traceroute).
Dużo tego, a co istotne, większość z tych funkcji jest naprawdę pomocna, więc tym razem nie jest to gamingowy router tylko z nazwy i sprzęt TP-Link może w tym aspekcie konkurować z modelami ASUSa czy MSI. To jednak nie wszystko, co ma do zaoferowania, bo oczywiście nie zabrakło także pakietu HomeShield, który poza ochroną naszej sieci oferuje także QoS oraz całkiem zaawansowaną kontrolę rodzicielską z gotowymi filtrami dla poszczególnych kategorii wiekowych. Niestety bardziej zaawansowane funkcje dostępne są dopiero w ramach płatnej subskrypcji HomeShield Pro - jeśli więc chcemy blokować dostęp do złośliwych stron, bronić się przed nieuprawnionym dostępem czy atakami DDoS, a także chronić podłączone urządzenia inteligentnego domu przed hakerami, to musimy liczyć się dodatkowym wydatkiem. Podobnie, jeśli zależy nam na bardziej elastycznym limitowaniu czasu dostępu do internetu naszych dzieci lub rozbudowanym filtrowaniu treści, również musimy zapłacić ekstra.
HomeShield dostępne jest w ramach podstawowej bezpłatnej wersji i Pro opartej o abonament, gdzie mamy dwie opcje do wyboru: Bezpieczeństwo+ w cenie 200 zł za rok (lub 17 zł na miesiąc) oraz Pakiet Kompleksowych Zabezpieczeń w cenie 400 zł na rok (34 zł na miesiąc). Na szczęście pierwszy miesiąc subskrypcji otrzymujemy za darmo, więc możemy się przekonać, czy są to funkcje, które okażą się dla nas przydatne.
Router obsługuje też asystentów głosowych Alexa i Asystent Google i wszystkie potrzebne informacje na ten temat znaleźć można w zakładce Asystent Smart Life. Router można także połączyć z innymi urządzeniami EasyMesh i OneMesh, aby stworzyć sieć mesh z wykorzystaniem GE800. Koniec końców, zarówno aplikacja mobilna Tether, jak i przeglądarkowy panel sterowania, uznać trzeba za mocną stronę routera TP-Link Archer GE800. Pochwalić trzeba nie tylko intuicyjność, ale przede wszystkim funkcjonalność oprogramowania.
TP-Link Archer GE800 - testy wydajnościowe
Siła sygnału
Na początek sprawdzamy siłę sygnału dystrybuowanego przez router Archer GE800. Przypominamy, że pomiarów dokonujemy w jednokondygnacyjnym domu o powierzchni ok. 165 m2. Nasza procedura testowa zakłada pomiar w pięciu różnych punktach, warto podkreślić, że wszystkie ściany wykonane są z bloczków gipsowych. Co prawda router wyposażony został w osiem wewnętrznych anten, ale wielokrotnie widzieliśmy już (choćby w przypadku testów zestawów mesh), że te radzą sobie równie dobrze co zewnętrzne.
Pomiary to potwierdziły, ponieważ nowy router TP-Link wypada w tym aspekcie bardzo dobrze. Tym samym Archer GE800 powinien bez problemu poradzić sobie w typowym mieszkaniu nawet o większej powierzchni niż nasze (choć sporo zależeć będzie od jego rozkładu), ale w piętrowych domkach wymagać będzie zapewne wzmacniaczy sygnału i tu przyda się opcja EasyMesh/OneMesh. Warto też odnotować, że pasmo 6 GHz najbardziej degraduje siłę sygnału wraz ze wzrostem odległości, co wynika z jego właściwości, ale tutaj wypadło lepiej niż w dotychczas testowanych przez nas routerach Wi-Fi 7. Nie mamy też uwag co do stabilności pracy sprzętu, bo podczas tygodniowych testów spisywał się bezproblemowo.
2,4 GHz | 5 GHz | 6 GHz | |
---|---|---|---|
Punkt pomiarowy 1 | -26 dBm | -24 dBm | -22 dBm |
Punkt pomiarowy 2 | -41 dBm | -39 dBm | -43 dBm |
Punkt pomiarowy 3 | -57 dBm | -57 dBm | -58 dBm |
Punkt pomiarowy 4 | -41 dBm | -46 dBm | -44 dBm |
Punkt pomiarowy 5 | -67 dBm | -65 dBm | -72 dBm |
Wydajność LAN/WAN
Wydajność LAN/WAN
TP-Link Archer GE800 to bez wątpienia potwór, jeśli chodzi o wykorzystanie wielogigabitowych portów LAN i WAN. Przeprowadzone testy (syntetyczne, jak i praktyczne) potwierdziły tylko, że możemy liczyć na niemal maksymalną przepustowość w tym aspekcie, uzyskując przeszło 9300 Mb/s przy pobieraniu danych dla 10-gigabitowych złączy i 2320 Mb/a dla 2,5-gigabitowych portów. Sprzęt powinien więc świetnie spisywać się w przypadku domowych sieci.
Wydajność sieci bezprzewodowej LAN-Wi-Fi
W przypadku sieci Wi-Fi warto przypomnieć, że przetestowanie realnej wydajności połączeń bezprzewodowych nie jest takie proste, choćby z uwagi na zagęszczenie sieci (w szczególności 2,4 GHz) w okolicy (wystarczy sprawdzić, ile takowych wykrywa nam karta sieciowa), dlatego też testy przeprowadzane były na różnych kanałach i o różnych porach dnia, by do minimum zniwelować poziom niepotrzebnych interferencji z naszą testową siecią (tego problemu nie ma jeszcze z pasmem 6 GHz, wykorzystywanym przez Wi-Fi 6E/7). Komputer z płytą główną wyposażoną w 10-gigabitowy przełącznik ethernetowy (TP-Link TX401) posłużył nam w tym przypadku za serwer i podłączony był do najszybszego portu LAN routera (10 Gb), natomiast drugi komputer z kartą sieciową ASUS PCE-BE92BT był klientem. Zastosowanie przez TP-Link 10-gigabitowego portu LAN mocno ułatwiło nam testy Wi-Fi, w ramach których serwer jest połączony z routerem przewodowo, a klient komunikuje się z nim bezprzewodowo. Przeważnie bowiem gigabitowe złącza stanowią w takim scenariuszu wąskie gardło dla high-endowych modeli korzystających z Wi-Fi 6, a w przypadku Wi-Fi 7 okazują się niewystarczające. Skorzystanie z szybszego interfejsu LAN przełożyło się na rewelacyjne wyniki, w szczególności dla pasma 6 GHz i 5 GHz, gdzie odnotowaliśmy rekordowe rezultaty, choć w tym pierwszym przypadku spodziewaliśmy się nieco więcej, bo prędkości były bardzo zbliżone w obu przypadkach. To w sumie bardzo dobrze świadczy o 5 GHz (nie bez przyczyny to pasmo można przeznaczyć na gamingowe) i widać, że Wi-Fi 7 może dać przysłowiowego kopa także starszym urządzeniom, które nie obsługują jeszcze IEEE 802.11be, ale w przypadku 2,4 GHz praktycznie nic się nie zmieniło, choć rezultaty tego pasma są solidne.
Wydajność bezprzewodowa Wi-Fi - Wi-Fi
Kolejna porcja testów obejmuje jedynie łączność bezprzewodową. Rezultaty są bardzo dobre i choć nieco słabsze, ponownie spodziewaliśmy się większych różnic między 5 GHz i 6 GHz. Choć wykorzystanie kanału o szerokości 320 MHz, co przez wiele osób uznawane jest za najważniejszą nowość standardu Wi-Fi 7, pozwoliło nawet na przekroczenie 2400 Mb/s w przypadku szybszego pasma 6 GHz (zbliżone prędkości jak przy wykorzystaniu 2,5-gigabitowych portów), to jednak TP-Link Archer BE800 wypadł nieco lepiej w tych testach.
Wydajność Wi-Fi MLO
Archer GE800 obsługuje technologię Multi-Link Operation (MLO), która umożliwia agregowanie wszystkich trzech albo wybranych dwóch pasm w jedno superpasmo. Sprawdziliśmy, jak wygląda wydajność w MLO, w ramach którego zagregowaliśmy wszystkie trzy pasma. Wyniki nie zawodzą.
Wydajność USB 3.0
Nie omieszkaliśmy też sprawdzić wydajności transferu FTP portu USB 3.0 typu A. Tutaj również TP-Link Archer GE800 wypada bardzo podobnie do swojego niegamingowgo brata BE800, czyli bardzo dobrze. Oznacza to, że podpinając do routera dysk SSD, możemy zrobić z niego całkiem niezły NAS (szczególnie biorąc pod uwagę dość rozbudowane funkcje zarządzania USB), pozwalający bez problemu odtwarzać nawet filmy w jakości 4K. Mówimy bowiem o prędkościach odczytu danych przekraczających nawet 200 MB/s (przy wykorzystaniu interfejsu LAN, jak i Wi-Fi).
Pobór mocy
Na koniec pozostała jeszcze kwestia poboru mocy. Jak zapewne się domyślacie, TP-Link Archer GE800 nie należy do najbardziej energooszczędnych i pobiera przeszło 27 W z włączonym podświetleniem RGB i niecałe 20 bez takowego. To naprawdę sporo jak na router, a nie uświadczymy tu też żadnego energooszczędnego trybu uśpienia, który stosuje część konkurentów. Tak więc TP-Link Archer GE800 nie będzie zupełnie obojętny dla naszych rachunków.
TP-Link Archer GE800 - ocena i opinia
TP-Link może w końcu pochwalić się prawdziwie gamingowym routerem. Co prawda mieliśmy okazję testować już modele określane takim mianem od tego popularnego producenta, ale wówczas gaming sprowadzał się w nich praktycznie jedynie do marketingowych haseł. Tymczasem w tym przypadku TP-Link rzeczywiście zadbał o przydatne funkcje dla graczy i zdecydowanie nie chodzi nam o podświetlenie RGB (choć to zrealizowane jest bardzo dobrze), ale raczej dedykowany port LAN czy opcje takie jak "Przyspieszenie gry", "Przyspieszenie serwera gry" czy "Przyspieszenie sprzętu". TP-Link Archer GE800 to jednak przede wszystkim high-endowy router o mocnych podzespołach, który poradzi sobie w naprawdę wymagających warunkach.
TP-Link może w końcu pochwalić się prawdziwie gamingowym routerem.
Sprzęt oferuje 2,5-gigabitowe, a nawet 10-gigabitowe porty LAN i WAN oraz zapewnia rewelacyjne prędkości w ramach transferów bezprzewodowych. Co prawda spodziewaliśmy się nieco lepszych wyników w paśmie 6 GHz, bo te są zbliżone do tego, co oferuje 5 GHz, ale mimo wszystko mówimy o rezultatach podobnych do tego, co serwują nam 2,5-gigabitowe złącza ethernetowe, co jeszcze niedawno było nie do pomyślenia. Korzystając z funkcji MLO możemy uzyskać nawet szybsze transfery, a do tego dochodzi intuicyjne i funkcjonalne oprogramowanie (zarówno w formie aplikacji mobilnej, jak i przeglądarkowego panelu sterowania) oraz bardzo dobre wykonanie. Wśród minusów wskazać trzeba jednak fakt, że wentylator, który służy do chłodzenia podzespołów, potrafi być słyszalny (choć jest to bardzo delikatny szum), a do tego TP-Link tradycyjnie chowa bardziej zaawansowane funkcje za paywallem zwanym HomeShield Pro. TP-Link Archer GE800 ostatecznie otrzymuje od nas ocenę 8,5 na 10 i rekomendację.
TP-Link Archer GE800 - ocena
TP-Link Archer GE800 - opinia
TP-Link Archer GE800 - zalety:
- Trzy pasma
- Wydajny procesor
- Rozbudowane nowoczesne oprogramowanie i przydatna aplikacja mobilna
- Świetnie zrealizowana kontrola rodzicielska
- USB 3.0 (nada się jako NAS)
- Technologia Wi-Fi 7 MLO
- Cztery złacza LAN 2,5 Gb i dwa LAN/WAN 10 Gb
- Odważny design z podświetleniem RGB
- Prawdziwie gamingowe funkcje
- Rewelacyjna wydajność w pasmach 5 i 6 GHz, choć...
TP-Link Archer GE800 - wady:
- ...spodziewaliśmy się nieco lepszych wyników po paśmie 6 GHz
- Wysoki pobór energii
- Część funkcji wciąż ukryta za paywallem
- Wentylator, który służy do chłodzenia podzespołów, potrafi być słyszalny
Cena (nadzień publikacji): od ok. 1770 zł
Gwarancja: 36 miesięcy
Sprzęt do testu dostarczył:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test TP-Link Archer GE800. Topowy router dla graczy