Acer: "możemy zaspokoić tylko 50% światowego zapotrzebowania". Niedobory coraz bardziej odczuwalne

Acer postanowił wylać na wszystkich kubeł zimnej wody i ostudzić ekscytację wywołaną zapowiedziami nowych produktów i technologii na targach Computex 2021. Producent laptopów przypomniał wszystkim, że nowego sprzętu i tak nie zobaczą, co jest związane z globalnym brakiem chipów. Tajwański gigant twierdzi, że sytuacja będzie nadal wpływać m.in. na produkcję laptopów przynajmniej do pierwszego lub drugiego kwartału 2022 roku. Acer niedawno zaprezentował swoje nowe produkty, w tym nowe laptopy do gier Predator z układami graficznymi z serii RTX 30 i matrycami mini LED, jednak podobnie jak w przypadku kart graficznych, nowych konsol itp., problemem będzie dostępność.

Acer oświadczył, że firma mocno odczuwa skutki niedoboru chipów i że "może zaspokoić tylko 50% światowego zapotrzebowania".

Tiffany Huang, współdyrektor operacyjny Acer, potwierdziła, że firma odczuwa skutki niedoboru chipów i że "może zaspokoić tylko 50% światowego zapotrzebowania". "Będzie to nadal trwało do pierwszego lub drugiego kwartału przyszłego roku" – powiedziała. "Mamy poważne niedobory i nie chodzi tylko o to, aby każda rodzina miała urządzenie do użytku, każda osoba musi mieć urządzenie do pracy lub nauki." Huang ujawniła, że niedobory zmusiły firmę Acer do skupienia się bardziej na swoim portfolio edukacyjnym, a mniej na produktach do gier. Podobnie AMD wybiera własne priorytety. Firma ujawniła niedawno, że problemy z chipami wymuszają przeznaczenie większej ilości zasobów na produkcję wysokiej klasy procesorów do gier, przy jednoczesnym mniejszym priorytecie dla budżetowych procesorów.

"Wysłaliśmy miliony urządzeń edukacyjnych w zeszłym roku i w tym roku" – dodaje Huang. "Dlatego, że wierzymy, że ludzie naprawdę zasługują na prawo do dalszego życia i nauki". Pandemia spowodowała bezprecedensowy popyt na elektroniczne towary konsumpcyjne i sprzęt, ponieważ ludzie pracowali i uczyli się zdalnie, z konieczności szukając rozrywki w domu. Covid-19 zakłócił również linie zaopatrzenia i produkcję, zaostrzając problem. Nvidia i AMD zaprezentowali właśnie ciekawe nowości, jednak nie ma większego sensu ekscytować się nową technologią, której nie zobaczymy w sklepach, a jeśli nawet, to w absurdalnych cenach.