Administracja Bidena podkreśliła, że „nie była zaangażowana” w próby wpływania na decyzje Twittera dotyczące moderacji treści, ani nie współpracowała z byłym zastępcą głównego radcy prawnego Twittera, Jimem Bakerem, w celu weryfikacji wewnętrznych dokumentów, które dyrektor generalny Twittera, Elon Musk, upublicznił za pośrednictwem niezależnych dziennikarzy Matta Taibbi i Bari Weiss.
W zeszłym roku była sekretarz prasowa Białego Domu, Jen Psaki, mówiła, że Biały Dom „sygnalizuje” dezinformację na Facebooku, jednak podczas piątkowej konferencji prasowej obecna sekretarz prasowa Karine Jean-Pierre podkreśliła, że Biały Dom nie angażuje się w decyzje dotyczące moderacji treści platform mediów społecznościowych. Powiedziała również, że Biały Dom nie kontaktował się z Jimem Bakerem w sprawie wewnętrznych dokumentów Twittera. „[Czy] ktoś w administracji Bidena… kontaktował się z Bakerem w sprawie decyzji moderacyjnych, które krytycy nazywają cenzurą polityczną, lub w związku z ostatnimi wysiłkami [Muska] dotyczącymi przejrzystości?” – zapytał reporter New York Post. „Podejmowanie tego typu decyzji należy do prywatnych firm” — odpowiedziała. „Nie byliśmy zaangażowani”. „Mogę powiedzieć, że nie byliśmy zaangażowani” – kontynuowała. „I jak już mówiłam kilka razy w tym tygodniu… Odbyliśmy tę rozmowę wiele razy w tej sali odpraw, tylko w ciągu ostatnich kilku dni. Wiesz, oczywiście, to do tych firm należy podejmowanie własnych decyzji dotyczących treści na ich platformie i zapewnienie… własnych standardów i zasad.
Ujawnione wewnętrzne dokumenty Twittera odbijają się coraz szerszym echem. Sprawę postanowił skomentować również Biały Dom, odcinając się od działań platformy.
Baker został zwolniony w tym tygodniu za weryfikację wewnętrznych dokumentów Twittera, które ujawniają historię cenzury na Twitterze i wstrzymanie wydania drugiej partii plików Twittera, dziennikarzom. Baker pracował dla FBI, zanim dołączył do Twittera w czerwcu 2020 r. „W świetle obaw o możliwą rolę Bakera w tłumieniu informacji ważnych dla dialogu publicznego, został on dziś usunięty z Twittera” – napisał Musk na Twitterze.
Jean-Pierre odmówiła odpowiedzi, gdy Fox News zapytał, czy kampania Bidena lub rodzina Bidena poinformowała Twittera o tym, że zawartość laptopa Huntera Bidena została zhakowana. Hunter Biden i oraz prowadzący kampanię jego ojca nigdy bezpośrednio nie zaprzeczali autentyczności danych uzyskanych z laptopa. Jednak podczas debaty z ówczesnym prezydentem Donaldem Trumpem Biden powiedział, że ta historia to „rosyjski spisek”.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Administracja Bidena odcina się od cenzury Twittera. „Nie byliśmy zaangażowani”