Amazon zbanował kilka tysięcy chińskich sprzedawców, którzy na platformie wystawiali produkty mniej lub bardziej znanych producentów elektroniki. Jest to kolejna tego typu czystka. Amazon twierdzi, że blokada nie ma żadnego związku z krajem pochodzenia sprzedawców, tylko jest to kolejny etap walki z fałszywymi recenzjami.
Amazon do tej pory zamknął konta 3000 sprzedawców internetowych powiązanych z 600 chińskimi markami elektronicznymi sprzedawanymi na swojej internetowej platformie sprzedaży w ramach trwającej kampanii przeciwko opłacaniu recenzji. Chociaż Amazon oficjalnie zakazał motywowania do składania recenzji produktów w 2016 roku, to obecna krucjata przeciwko takim praktykom coraz bardziej wzmaga się na sile. Wystarczy wspomnieć, że w tym roku z platformy usunięto oficjalne sklepy znanych chińskich producentów jak Aukey.
Amazon zlikwidował kilka tysięcy kont chińskich sprzedawców, co oficjalnie spowodowane jest zachęcaniem do pisania pozytywnych recenzji i łamaniem regulaminu platformy. Sprzedawca podkreśla, że akcja nie jest wymierzona w Chiny.
W wywiadzie dla Chińskiej Telewizji Centralnej Cindy Tai – wiceprezes Amazon ds. sprzedaży w Azji – również stwierdziła, że represje nie były celowo ukierunkowane na Chiny ani żaden inny kraj, ani na ogólny wzrost chińskich sprzedawców internetowych sprzedających za pośrednictwem Amazona (należy tu dodać, że chińscy sprzedawcy są najszybciej rosnącą grupą, osiągając wzrost sięgający nawet 70% rok do roku). Jednak South China Morning Post już wcześniej donosiło, że odcięcie od sprzedaży było bardzo mocno odczuwalne w branży, między innymi przez zablokowane fundusze i wstrzymane zapasy w wysokości 15,4 miliarda dolarów.
"Klienci polegają na dokładności i autentyczności recenzji produktów, aby podejmować świadome decyzje dotyczące zakupów, a my mamy jasne zasady zarówno dla recenzentów, jak i partnerów handlowych, które zabraniają nadużywania funkcji naszej społeczności" – stwierdził Amazon. Klienci szukający taniej elektroniki od chińskich producentów będą musieli albo szukać jej na Aliexpress, albo spojrzeć w kierunku alternatyw. Bez wątpienia na sytuacji skorzysta sam Amazon, bo wiele osób skieruje się w kierunku ich produktów własnych z linii Basics.
Zobacz także:
- Ile Polak musi pracować, by zarobić na iPhone'a 13? Podpowiedź - Dużo więcej niż sąsiedzi
- Chińske GPU o wydajności GTX 1080 już gotowe. Układ JM9271 może trafić do masowej produkcji
- 4 na 10 osób uprawiałoby seks z robotem. Mężczyźni są bardziej otwarci na AI
Pokaż / Dodaj komentarze do: Amazon wyrzuca ze sklepu ponad 600 chińskich marek i kilka tysięcy sprzedawców