Amerykańska armia pochwaliła się swoimi goglami noktowizyjnymi i ich rewelacyjnym sposobem działania na polu walki. Amerykańska armia niedawno udostępniła materiał filmowy przedstawiający żołnierzy korzystających z ulepszonych gogli / lornetek noktowizyjnych. Jeśli uważacie, że współczesny noktowizor to ziarniste zielone i czarne obrazy, które często przedstawiane są w grach wideo i filmach, to przygotujcie się na niemały szok. Ulepszone gogle noktowizyjne (ENVG-B) wykorzystują kamerę termowizyjną w celu lepszego rozpoznawania celów w słabo widocznych środowiskach, takich jak te z zerowym oświetleniem, a także w zakurzonych lub zadymionych miejscach.
Amerykanie pochwalili się nowymi zaawansowanymi noktowizorami, które dają niesamowity obraz w ciemności, przywodzący na myśl film Tron.
Dwuokularowy system lornetki ma poprawić świadomość sytuacyjną i postrzeganie głębi, podczas gdy tuby o wyższej rozdzielczości z białym fosforem zapewniają lepszy kontrast w porównaniu z tradycyjnym zielonym fosforem. Całkowita waga systemu, według Army Acquisition Support Center, jest mniejsza niż 1,13 kg, podczas gdy czas działania jest dłuższy niż 7,5 godziny (wartość minimalna) i 15 godzin (wartość docelowa).
Choć technologia jest imponująca, prawdopodobnie można bezpiecznie założyć, że nie jest to przełom w tym, co armia USA ma w swoim arsenale. Najnowsze i najlepsze technologie często pozostają poza zasięgiem opinii publicznej, aby dać żołnierzom na linii frontu przewagę nad przeciwnikami. Nasze wojsko niestety nie ma się czym pochwalić - ostatnie głośne zakupy dotyczyły dużej partii latarek, które dostarczył handlarz ogrodowych grillów. Zamiast profesjonalnego sprzętu, na wyposażeniu wojska znalazły się tanie plastikowe zabawki z chińskich portali sprzedażowych.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Amerykanie pokazują nowe rewelacyjne noktowizory. Obraz jak z filmu "Tron"