Analitycy twierdzą, że DeepSeek to „Temu sztucznej inteligencji”

 Analitycy twierdzą, że DeepSeek to „Temu sztucznej inteligencji”

W ostatnich dniach świat technologii obiegła informacja o DeepSeek, chińskiej firmie zajmującej się sztuczną inteligencją, która wywołała prawdziwe trzęsienie ziemi na rynku technologicznym. Jej nowy model AI, DeepSeek R1, miał doprowadził do spadku wartości amerykańskiego rynku giełdowego o astronomiczne 2 biliony dolarów. Niektórzy analitycy określają DeepSeek mianem "Temu AI", nawiązując do chińskiej platformy e-commerce, która rzuciła wyzwanie Amazonowi.

Czy DeepSeek faktycznie zmienia reguły gry?

Analitycy z Wedbush, na czele z Danem Ivesem, uspokajają jednak nastroje, twierdząc, że panika wokół DeepSeek to jedynie "technologiczna iluzja", która nie potrwa długo. W ich opinii, po głębszej analizie modelu DeepSeek R1 oraz zasobów chińskiej firmy, okaże się, że nie stanowi ona "egzystencjalnego zagrożenia" dla gigantów z Doliny Krzemowej.

Analitycy określają DeepSeek mianem "Temu AI", nawiązując do chińskiej platformy e-commerce, która rzuciła wyzwanie Amazonowi.

Głównym powodem zamieszania jest niezwykle niski koszt trenowania modelu DeepSeek R1 - jedynie 5,6 miliona dolarów. Dla porównania, OpenAI na szkolenie GPT-4 wydało ponad 100 milionów dolarów. To sugeruje, że DeepSeek mogło opracować przełomowe metody obniżania kosztów szkolenia AI lub wykorzystać inne podejście do budowy swojego modelu.

DeepSeek kontra amerykańscy giganci

Wedbush podkreśla jednak, że mimo imponującego wyniku, DeepSeek nie spowoduje załamania amerykańskiego rynku AI. "DeepSeek stworzył imponujący model LLM (i należą się gratulacje jego twórcom), ale ta chińska firma nie zniszczy całego amerykańskiego ekosystemu technologicznego" - piszą analitycy.

DeepSeek
 

Przywołują oni przykład Temu, które miało zrewolucjonizować handel online i pogrążyć Amazon. Pomimo początkowych obaw, amerykański gigant dostosował się do nowej sytuacji i wciąż pozostaje liderem rynku. Podobny scenariusz może czekać DeepSeek - firmy, takie jak NVIDIA, Microsoft, Google, Amazon czy Palantir, mają gigantyczne budżety na AI i nie zamierzają rezygnować z inwestycji w rozwój sztucznej inteligencji.

Przyszłość AI: taniej, szybciej, lepiej?

Wedbush prognozuje, że modele AI będą stopniowo tanieć i stawać się bardziej dostępne, ale kluczowe znaczenie będzie miało nie tylko samo tworzenie modeli LLM, lecz także jakość danych, sposoby ich przetwarzania, algorytmy oraz infrastruktura przechowywania informacji. Nie da się jednak ukryć, że DeepSeek wywołało duże zamieszanie robiąc wejście smoka na rynku AI, ale zobaczymy jak poradzi sobie, keidy kurz już opadnie. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Analitycy twierdzą, że DeepSeek to „Temu sztucznej inteligencji”

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł