Apple i OpenAI porozumieli się bez pieniędzy. Dostęp i dane użytkowników są cenniejsze

Bloomberg donosi, że Apple nie będzie bezpośrednio płacić OpenAI za technologię ChatGPT. Zamiast tego, OpenAI uznaje kontakt z ogromną bazą użytkowników Apple za wystarczającą zapłatę.

W ramach nadchodzącej integracji z ChatGPT, Apple postrzega dostęp do szerokiej bazy użytkowników jako bardziej wartościowy niż bezpośrednia transakcja gotówkowa. Obie firmy spodziewają się, że partnerstwo przyniesie korzyści w różny sposób, mimo że nie zapewni natychmiastowych nowych źródeł przychodów. Dla Apple umowa oznacza, że użytkownicy zyskają dostęp do jednego z najlepszych modeli tzw. sztucznej inteligencji bez dodatkowych kosztów i bez konieczności logowania. Dzięki Apple Intelligence użytkownicy będą mogli korzystać z ChatGPT podczas pisania SMS-ów i e-maili na nowszych iPhone'ach, iPadach czy MacBookach, a Siri będzie mogła kierować pytania do ChatGPT za zgodą użytkownika.

Apple i OpenAI porozumieli się bez pieniędzy. Towarem są sami użytkownicy.

OpenAI z kolei liczy na to, że integracja z Apple Intelligence zachęci więcej osób do subskrypcji ChatGPT Plus, który kosztuje 20 dolarów miesięcznie i odblokowuje dodatkowe funkcje. Obecnie ruch na ChatGPT maleje, a integracja z urządzeniami Apple może przyciągnąć nowych użytkowników, którzy wcześniej nie korzystali z chatbota.

Apple planuje w przyszłości zaoferować także inne chatboty, takie jak Google Gemini czy Claude firmy Anthropic. Firma z Cupertino zamierza zarabiać pieniądze, pobierając opłaty od partnerów AI, którzy opracują sposoby monetyzacji odpowiedzi chatbotów na platformach Apple. To może zrekompensować potencjalną utratę przychodów wynikającą z umowy z Google dotyczącą wyszukiwania, ponieważ użytkownicy mogą zacząć preferować odpowiedzi chatbotów nad tradycyjne wyniki wyszukiwania.

W międzyczasie inne witryny i publikacje również dywersyfikują swoje źródła przychodów poza Google. Stack Overflow, The Financial Times, Reddit, The Wall Street Journal, The Atlantic i inni podpisali umowy licencyjne na treści z OpenAI, co pozwala tej firmie na korzystanie z ich zawartości do odpowiedzi ChatGPT. Inni, jak New York Times, podjęli kroki prawne, aby uniemożliwić OpenAI wykorzystywanie ich raportów w odpowiedziach chatbotów.

Nie wszyscy podchodzą jednak z entuzjazmem do partnerstwa Apple i OpenAI. Swoje obawy wyraził Elon Musk, który zapowiedział, że jeśli ChatGPT zostanie zintegrowany na poziomie systemu operacyjnego iOS, to pracownicy będą mieli zakaz używania iPhone'ów na terenie jego firm. Co więcej, goście będą musieli pozostawiać smartfony zaraz po wejściu do budynku.