Apple straciło na wartości. Kto jest teraz królem?

Apple straciło na wartości. Kto jest teraz królem?

Po tym, jak Apple stało się najbardziej wartościową firmą na świecie, a jej wartość wyniosła aż 1 bilion dolarów, zaczęły się problemy i powolny spadek. Głównym powodem obecnego stanu rzeczy jest niezadowalająca sprzedaż najnowszych iPhone'ów, co nie powinno stanowić większego zaskoczenia, zważywszy na brak istotnych nowości w ostatnich modelach. Premiera urządzeń Apple spotkała się z krytyką fanów i złośliwymi uwagami ze strony konkurencji. Do tego dochodzą jeszcze problemy prawne, bo przypomnijmy, że popularny producent smartfonów i firma Qualcomm wylądowali w sądzie w związku z opłatami licencyjnymi. Finalnie skończyło się na wstrzymaniu sprzedaży iPhone'ów w Chinach, a teraz również w Niemczech. Chociaż przytoczony zakaz obejmuje tylko starsze modele telefonów, to bez wątpienia jest to i tak mocny cios dla amerykańskiego przedsiębiorstwa.

W ostatnim czasie Apple sporo straciło na rynkowej wartości, a dziś jest warte około 700 mld dolarów.

Apple straciło na wartości. Kto jest teraz królem?

Niestety, ale wspomniane wydarzenia zaowocowały obraniem kursu kolizyjnego oraz obniżeniem wartości korporacji. Pomimo iż w miniony piątek udało jej się odzyskać 3,9 procent wartości rynkowej, co dało łącznie 703 mld dolarów, to i tak mamy do czynienia z regresem względem ubiegłego roku, kiedy Apple wyceniano nawet na 1 bilion dolarów. Koniec końców spółka zanotowała spadek na czwarte miejsce w rankingu najbardziej wartościowych firm na świecie, tuż przed nią znalazł się Alphabet z 749 mld dolarów. Kto zatem teraz dzierży koronę? Microsoft, którego wartość rynkową wycenia się na 782 miliarda dolarów, natomiast tuż za nim uplasował się Amazon z kwotą 770 mld dolarów. Niestety analitycy nie mają dobrych wieści dla Apple, ponieważ w kolejnych miesiącach przewidują następne spadki.

W ostatnim wywiadzie szef Apple, Tim Cook, przyznał, że jednym z powodów, przez które iPhone'y nie sprzedają się tak dobrze, jest wojna handlowa Stanów Zjednoczonych z Chinami. "Uważam, że to napięcia między USA i Chinami, które wywierają dodatkową presję na gospodarkę. Widzieliśmy jak to się rozwijało. Spadek ruchu w naszych sklepach, oddziałach partnerskich jest zauważalny” - przyznał Cook. Co ciekawe, z innego założenia wychodzi prezydent USA, Donald Trump - otóż przyznał on, że od początku jego kadencji wartość Apple bardzo znacząco wzrosła. Czy amerykańska firma podniesie się z tego kryzysu? Przekonamy się po publikacji przyszłych raportów kwartalnych.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Apple straciło na wartości. Kto jest teraz królem?

 0