Apple wielokrotnie miało na pieńku z Komisją Europejską, która bardzo chętnie nakładała na firmę kary finansowe, a także wymuszała na niej pewne działania. Dobrym przykładem pozostaje przejście z autorskiego złącza Lightning na USB-C w iPhone 15. To akurat wyszło wszystkim na dobre. Teraz z kolei Apple ponownie jest na celowniku Unii Europejskiej, a chodzi o tablety iPad.
Apple ponownie na celowniku Unii Europejskiej
Jak informuje serwis Business Insider, Unia Europejska przyjrzy się iPadom i sprawdzi, czy obecny w nich system operacyjny jest zgodny z unijnymi przepisami. Oczywiście nie trzeba nikomu mówić, że w przypadku wykrycia naruszenia zasad, UE nałoży na Apple gigantyczną karę finansową. Chodzi o przepisy mające na celu ograniczenie monopolu największych przedsiębiorstw technologicznych.
UE przyjrzy się systemowi iPad OS i oceni czy Apple nie naruszyło przepisów DMA.
Tym razem to niejako samo Apple mogło się wkopać, ponieważ Unia Europejska podjęła działania po udostępnieniu przez amerykańską firmę z Cupertino raportu zgodności dla systemu iPada. "Komisja szczegółowo oceni czy działania podjęte w stosunku do iPad OS są skutecznie w wypełnianiu zobowiązań DMA" - napisał w komunikacie prasowym unijny organ antymonopolowy.
DMA to unijna ustawa, której Apple szczególnie nie lubi i to przez nią miało opóźniać wydanie w krajach członkowskich UE technologii Apple Intelligence (ostatecznie usługa pojawi się u nas w kwietniu 2025 r.).
Ustawa wymaga, żeby takie firmy jak Apple zapewniły użytkownikom swoich systemów oraz urządzeń wybór przeglądarki internetowej, a także alternatywnych sklepów cyfrowych z aplikacjami. Korporacja z Cupertino ma również zapewnić słuchawkom i inteligentnym gadżetom dostęp do funkcji iPad OS.
W przypadku niestosowania się do wymienionych reguł Apple i innym firmom grozi kara w wysokości nawet 10% ich globalnego rocznego obrotu.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Unia nie chce odpuścić Apple. Kolejny sprzęt na celowniku i gigantyczna kara w powietrzu