Apple zaprasza na 25 marca. Możemy poznać konkurenta dla Netflixa

Apple właśnie zapowiedziało swoją konferencję prasową, która odbędzie się pod koniec miesiąca w Steve Jobs Theater w Cupertino. Zaproszenie nie zdradza tematu wydarzenia, ujawniając jedynie wspomniane miejsce oraz datę - 25 marca, jednak wiele wskazuje na to, że tym razem gigant nie będzie chwalił się nowymi urządzeniami, ale długo wyczekiwanymi usługami. Przecieki na temat serwisu streamingowego od Apple, który stanowić na konkurencję dla Netflixa, docierają do nas już od dłuższego czasu i ostatnie doniesienia wskazywały, że koncern ujawni własne VOD właśnie w marcu tego roku. Pewną wskazówką jest tu także samo zaproszenie w formie animacji GIF, gdzie najpierw następuje typowo filmowe odliczanie, a później otrzymujemy hasło “It’s show time”. Co ciekawe, to nie pierwszy raz, kiedy Apple sięgnęło po podobny slogan, ponieważ w 2006 roku promowało debiut Apple TV hasłem „It's Showtime”, co również zdaje się potwierdzać tematykę marcowej konferencji.

Apple długo przygotowuje się do startu swojego serwisu ze streamingiem filmów, ponieważ ten opracowywany ma być już od 2015 roku.

Apple długo przygotowuje się do startu swojego serwisu ze streamingiem filmów, ponieważ ten opracowywany ma być już od 2015 roku. Co więcej, w 2017 roku firma przeznaczyć miała 1 mld USD na zakup i produkcję ekskluzywnych treści, które dostępne będą tylko na jej platformie. We wrześniu ubiegłego roku pojawiły się zaś doniesienia, jakoby gigant z Cupertino podjął decyzję, iż w jego usłudze VOD znajdować będą się jedynie treści „przyjazne rodzinie”. Oznaczać miałoby to, że w serwisie nie znajdziemy filmów skierowanych tylko dla dorosłych, które ukazują seks, przemoc i inne treści nieodpowiednie dla dzieci. Apple podobno trzymać ma się także z daleka od tematyki religijnej oraz politycznej. Jeśli rzeczywiście informacje te się potwierdzą, to może być to duże rozczarowanie dla odbiorców oczekujących dojrzałych filmów i seriali poruszających trudne tematy czy np. stand-upu, gdzie komicy nierzadko idą bo bandzie ze swoimi żartami. Warto jednak z opinią wstrzymać się do oficjalnego debiutu.

Co ciekawe, VOD nie musi być jedynym serwisem, jaki Apple zapowie 25 marca, ponieważ przecieki sugerują także, że przedsiębiorstwo szykuje się do startu własnego serwisu newsowego. Zresztą sam zainteresowany niedawno ujawnił intencję przekonwertowania swojej aplikacji agregacji newsów w nowy model oparty na subskrypcji, który w swoich założeniach także zbliżony byłby do Netflixa, ale z gazetami i magazynami, zebranymi wygodnie dla użytkownika w jednym miejscu. Z informacji do jakich dotarł The Wall Street Journal wynikało jednak, że Apple ma problemy z porozumieniem się z wydawcami, ponieważ zażądał od nich aż 50% przychodów z abonamentów. Cena subskrypcji w tym przypadku wynosić miałaby 10 USD, czyli tak jak za serwis muzyczny Apple, ale jak na razie nie wiemy, ile firma może zażyczyć sobie za serwis VOD.